"Umocnienie złotego jest głównie efektem wzrostu kursu euro/dolar i kolejnego dnia wzrostów na giełdach" - powiedziała analityk TMS Brokers Joanna Pluta. Zaznaczyła jednak, że polskiej walucie sprzyjały też optymistyczne sygnały z regionu. Jednym z nich było przyjęcie przez łotewski parlament oczekiwanych poprawek do ustawy budżetowej. Również wtorkowy odczyt polskiego indeksu PMI, który okazał się znacznie lepszy od oczekiwań i przekroczył poziom 50 pkt, pomógł polskiej walucie.

Do końca tygodnia postawa złotego i innych walut rynków wschodzących będzie jednak zależała od nastrojów na rynkach wschodzących. "Do końca tygodnia będziemy podążać za rynkami globalnymi a dziś kluczowe będą dane z amerykańskiego rynku pracy" - oceniła Pluta. Według niej lepsze a nawet zgodne z oczekiwaniami dane pozwolą na dalszy wzrost kursu euro/dolar, a w konsekwencji również na dalsze umocnienie złotego.

W środę ok. godz. 10:00 za jedno euro płacono 4,1074 zł, a za dolara 2,7295 zł, natomiast we wtorek o godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,1110 zł, a za dolara 2,7196 zł.