Rachunki walutowe są w ofercie niemal wszystkich banków. Najpopularniejsze są konta w euro, dolarach i brytyjskich funtach. Można na nie przesyłać pieniądze z zagranicy, gromadzić na nich walutę, którą zapłacimy podczas zagranicznych wojaży, albo można je wykorzystać przy zakupie walut w internecie (pozwala to zaoszczędzić np. na obsłudze kredytów). W dzisiejszych czasach konto walutowe nie jest więc już fanaberią dla najbogatszych, tylko bardzo przydatnym w życiu instrumentem finansowym.
Dodatkowe warunki
– Decydując się na konkretną ofertę, warto sprawdzić, czy można w danym banku założyć konto walutowe, jeśli nie posiada się w nim zwykłego ROR-u. Zazwyczaj jest to możliwe, choć nie w Citi Handlowym i Polbanku – mówi Mateusz Ostrowski z Open Finance. Nie wszędzie konta walutowe są za darmo. W DnB Nord zapłacimy 6 zł. Gdy kupimy cały pakiet usług bankowych, to za konto walutowe nic nie zapłacimy. Podobnie jest m.in. w PKO BP, Pekao i Citi Handlowym. Opłata za konto zależeć też może od tego, jaki ROR mamy w banku i ile on kosztuje (Deutsche Bank).
Bez względu na to, czy rachunek walutowy jest za darmo, czy nie, nie spodziewajmy się na nim wysokiego oprocentowania. Zwykle jest ono minimalne albo wręcz żadne odsetki nie są naliczane. Na tym tle wyróżnia się oferta mBanku. Przy rachunku w europejskiej walucie proponuje on oprocentowanie w wysokości 1,6 proc. Także w dolarach i funtach najwyższe odsetki dostaniemy w tym banku (odpowiednio 0,45 proc. i 1,35 proc.)
Reklama
– Jeśli chcemy wpłacać i wypłacać euro, funty czy dolary w gotówce, to musimy dowiedzieć się, czy bank prowadzi obsługę kasową w danej walucie. W większości przypadków nie będzie z tym problemu, ale także jest kilka wyjątków – mówi Mateusz Ostrowski. Waluty nie wpłacimy w kasach Allianz Banku, Deutsche Banku i MultiBanku (w przypadku funtów brytyjskich). mBank to typowy bank internetowy, więc w tym przypadku nie ma obsługi kasowej. Z kolei w Getin Banku waluty można wpłacać tylko w kasach wybranych placówek (podobnie w BNP Paribas Fortis przy wpłatach dolarowych).
Decydując się na konkretne konto walutowe, warto też zwrócić uwagę, czy bank dołącza do niego kartę płatniczą. Jest ona potrzebna, jeśli często wybieramy się za granicę i chcemy płacić pieniędzmi zgromadzonymi na koncie walutowym. – Na takie karty możemy liczyć w Alior Banku, BPH (tylko USD), ING (tylko EUR), Kredyt Banku (tylko EUR), mBanku (EUR i GBP), Pekao (EUR i USD). Specyficzna jest karta Citi Handlowego, gdyż tylko wypłaty w bankomatach należących do tego banku są rozliczane w tej samej walucie co konto – mówi Mateusz Ostrowski.
– Część banków traktuje konta walutowe tylko jako miejsce lokowania. Dla innych takie konto jest normalnym instrumentem transakcyjnym, czyli ktoś wkłada gotówkę w obcej walucie i później ma możliwość jej wydawania za pomocą karty za granicą – mówi Jakub Grzechnik z MasterCard Polska. W sumie na 24 banki karty do płatności w dolarach oferują tylko trzy instytucje. Podobnie jest w przypadku płatności w brytyjskich funtach. Karty, którymi można płacić w euro, oferuje siedem banków. Takimi kartami można bez dodatkowych prowizji płacić w zagranicznych sklepach czy punktach usługowych. Jeśli ponosimy wydatki w tej samej walucie, w której karta jest rozliczana, to nie ponosimy kosztów przewalutowania.
Prowizje za wypłatę
Jeszcze jeden element warto wziąć pod uwagę. – Jeśli chcemy wybierać za granicą pieniądze z bankomatu, to w niektórych instytucjach musimy się liczyć z prowizjami. Opłat nie ma tylko w mBanku, a niektóre banki oferują darmowe wypłaty w bankomatach swojej grupy – mówi Mateusz Ostrowski. Klienci BZ WBK bezpłatnie korzystają z maszyn AIB w Irlandii. Dla posiadaczy kart Pekao darmowe są bankomaty UniCredit, a dla klientów Citi Handlowego urządzenia z logo City na całym świecie.
/>
/>
/>
/>
/>
/>
/>
/>
/>