W środę minął rok od dnia, gdy WIG20 spadł do 1327,64 pkt, ustalając dno bessy. Po 17 lutego ubiegłego roku trend odwrócił się i w rok WIG oraz WIG20 zyskały odpowiednio 82 i 72 proc.

Jak podaje "Puls Biznesu" wiele spółek w 12 miesięcy kilkakrotnie pomnożyło swoją wartość. Można było zarobić na 275 spółkach wchodzących w skład indeksu WIG (tworzy go 319 spółek). Nie wszystkie jednak załapały się na ubiegłoroczną hossę. Dla kilkunastu roczna stopa zwrotu to kilkadziesiąt procent na minusie. Jednak po prześledzeniu całej listy spółek, które traciły na wartości, można znaleźć wiele zdrowych i ciekawych.

"Wśród faworytów analityków znalazły się: Alchemia, BBI Zeneris, Bioton, CP Energia, Cyfrowy Polsat, Bumech, Hydrobudowa Polska, Mercor oraz Petrolinvest. W tym gronie pojawiło się także Asseco Poland. Kurs tej spółki rósł i radziła sobie dość dobrze, ale nie nadążał za rynkiem" - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Więcej w czwartkowym wydaniu gazety.

Reklama