W dalszej części sesji sytuacja w notowaniach EUR/USD, jak i greckich papierów dłużnych zdołała się poprawić za sprawą informacji, iż Grecja będzie chciała przeprowadzić konsultacje z Unią Europejską, Europejskim Bankiem Centralnym oraz Międzynarodowym Funduszem Walutowym na temat wieloletniego programu gospodarczego. Minister finansów tego kraju powiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba, program ten będzie uwzględniał pomoc z UE, ECB oraz MFW. Decyzja o aktywacji pakietu pomocy zostałaby dobrze przyjęta przez rynki, gdyż obecnie wciąż stosunkowo wysokie koszty rynkowego pozyskania finansowania przez Grecję zdecydowanie utrudniają jej działania, zmierzające do ograniczenia deficytu budżetowego.

Kurs EUR/USD wciąż ma szansę na zwyżkę. Wzrostową perspektywę oddali dopiero przebicie wsparcia na poziomie 1,3500.

Dzisiaj na rynek napłynęła seria danych z amerykańskiej gospodarki. Nie wpłynęły one zbyt silnie na notowania EUR/USD, gdyż nie dostarczyły jednoznacznych sygnałów. Kluczowy wskaźnik – produkcja przemysłowa wypadł gorzej od prognoz. Poniżej rynkowych szacunków wypadły również cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Zdecydowanie lepszy od oczekiwań okazał się natomiast indeks NY Fed Manufacturing (nazywany też Empire State Index). Jutro na rynek napłynie kolejna seria danych z USA.

Dzisiejsza sesja nie zmieniła zbyt wiele w notowaniach złotego. Kurs EUR/PLN konsolidował się w pobliżu poziomu 3,8600. Polska waluta nie zareagowała na zgodne z oczekiwaniami dane z Polski na temat inflacji konsumentów. Wskaźnik CPI spadł w marcu do poziomu 2,6% r/r. W kolejnych miesiącach powinien on kontynuować spadek.

Reklama