Londyński oddział Deutsche Banku, który musiał zabezpieczyć swapy walutowe zaaranżowane z węgierskimi bankami, przeprowadził w październiku 2008 roku transakcje “sprzedaży walut dużej wartości”, która osłabiła krajową walutę wobec euro – głosi dzisiejsze oświadczenie regulatora. Transakcja Deutsche Banku nie miała usprawiedliwienia wynikającego z potrzeby zarządzania ryzykiem w stosunku do swapów zawartych z innymi bankami – stwierdza dokument.

Do transakcji “doszło w szczególnie wrażliwym momencie dla krajowej waluty i rynków kapitałowych” a kredytodawca próbował wykorzystać tą operację do wywarcia wpływu na swych partnerów – podkreśla węgierski regulator.

Węgry stały się pierwszym krajem członkowskim Unii Europejskiej, który uzyskał pomoc ratunkową Międzynarodowego Funduszu Ratunkowego dla uniknięcia niewypłacalności. W tym czasie inwestorzy pozbywali się forintów, a popyt na obligacje węgierskiego rządu do października 2008 roku niemal całkowicie zamarł.

Deutsche Bank “zdecydowanie” oponuje przeciwko ustaleniom węgierskiego regulatora – czytamy w oświadczeniu banku. I wyjaśnia, że transakcje były elementem „rozważnego i odpowiedzialnego” planu zarządzania ryzykiem. Christoph Blumenthal, rzecznik banku nie powiedział jednak, czy bank zamierza złożyć apelację w sprawie nałożonej grzywny. Termin odwołania upływa po 30 dniach.

Reklama

Węgierski regulator HFSA podkreślił, ze pełna współpraca Deutsche Banku podczas badania sprawy oraz fakt, iż bank nie zrealizował zysków z transakcji uznane zostały “za okoliczności łagodzące”.