"Propozycja Ministerstwa Finansów dla wskaźników makroekonomicznych na 2011 to: wzrost gospodarczy 3,5 proc. i inflacja (średnioroczna - PAP) 2,3 proc." - powiedział dziennikarzom Boni.

"Najbliższe dwa, trzy miesiące pokażą, jak i czy ustabilizuje się sytuacja w UE i tym samym w Polsce. Nie ma potrzeby zwiększania obciążeń fiskalnych w Polsce, takie dyskusje na pewno nie w tym momencie" - dodał.