Zgodnie z wyliczeniami UniCredit wartość powołanych do reprezentacji na mistrzostwa hiszpańskich piłkarzy wynosi w sumie 650 mln euro. Gdyby kierować się wyliczeniami analityków, to w finale Hiszpania pokonałaby Anglię, a w półfinale odpadłyby Francja i Brazylia.
"Siła drużyny jest najlepiej odzwierciedlana przez wartość wchodzących w jej skład zawodników na rynku transferowym" - mówi Andreas Rees, ekonomista monachijskiego oddziału UniCredit. "Im większa cena piłkarza, tym wyższe powinien on mieć umiejętności".
Jak wyliczyli analitycy UniCredit, najwięcej na wartości w wyniku kontuzji swoich czołowych graczy straciłyby drużyny Kamerunu i Portugalii. Wypadnięcie z ich składów odpowiednio Samuela Eto'o i Cristiano Ronaldo zmniejszyłoby wartość całych drużyn o ponad 25 proc.
/>
/>