W komentarzu do ogłoszonych we wtorek danych GUS o inflacji, za główne ryzyko inflacyjne uznają droższą żywność z powodu powodzi. "Perspektywa umiarkowanego przyspieszenia inflacji w II poł. br. i ryzyko dla PKB spowodowane europejskim kryzysem zadłużenia będą powodem zajęcia przez RPP wyczekującej postawy" - stwierdzili. Pierwszej zwyżki podstawowych stóp procentowych spodziewają się dopiero z końcem II kwartału 2011 r.

Analitycy banku Credit Suisse (CS) przewidują, iż inflacja zacznie stopniowo rosnąć w III kw. br. W komentarzu uwypuklają spadkowy trend inflacji bazowej, który utrzymuje się od połowy 2009 r. "Niska presja popytowa spowoduje, iż inflacja będzie przytłumiona przez większą część 2010 r., a do III kw. obniży się do poziomu ok. 2,0 proc. W końcówce br. presje cenowe zaczną narastać w reakcji na poprawę rynku pracy i wyższe wydatki gospodarstw domowych. Dodatkowym czynnikiem inflacyjnym będą ceny żywności" - podają analitycy CS.

Na koniec 2010 r. stopa inflacji - według prognoz CS - sięgnie 2,5 proc. rok do roku, zaś na koniec 2011 r. 3,0 proc. w ujęciu rocznym. W bieżącym roku analitycy banku nie spodziewają się zwyżek stóp procentowych, a za cały 2011 r. przewidują łączne zacieśnienie polityki pieniężnej na 100 pkt bazowywych.