"O ile końcówka roku zdominowana była przez działania resortu finansów, o tyle początek roku mamy spokojny, jednak w 2011 rok wchodzimy w pozytywnych nastrojach" - powiedział diler Pekao SA Marcin Bilbin.

"Oprócz czynników światowych, do polepszenia nastrojów przyczynia się perspektywa podwyżek stóp" - dodał.

W poniedziałek Ministerstwo Finansów poinformowało, że szacuje inflację w grudniu 2010 roku na poziomie 3,1 proc. rok do roku. Taki odczyt wywołał reakcję łagodnego w swych sądach członka RPP Andrzeja Kaźmierczaka, który stwierdził, że poziom powyżej 3 proc. może wywołać reakcję RPP.

Na rynku długu trwa przecena.

Reklama

"Ceny spadają. Oprócz obaw wywołanych decyzjami rządu w sprawie OFE i obawami o podwyżki stóp doszły obawy o wynik aukcji w środę" -powiedział szef dilerów PKO BP Marek Kaczor.

W czwartek rząd zadecydował, że składka przekazywana do OFE spadnie do 2,3 proc. z 7,3 proc., jakie fundusze emerytalne otrzymują obecnie.

W środę MF zaoferuje obligacje OK0113 i PS0415 za 4-6,5 mld zł.

"Jeśli mamy podaż na rynku pierwotnym, to zazwyczaj wtórny traci. Na razie na rynku wtórnym przeważają gracze lokalni i właśnie kluczowe w środę będzie czy pojawi się popyt ze strony zagranicy i on wyznaczy kierunek, czy popyt zagranicy wróci, czy też nastąpi odwrót od polskiego długu" - dodał.