" Po ubiegłotygodniowym wysypie decyzji banków centralnych, na początku tego nie są planowane publikacje istotnych danych mogących wpłynąć na rynek walutowy, a więc i na notowania złotego. W efekcie notowania rodzimej waluty będą uzależnione od nastrojów rynkowych" - powiedział analityk Banku BPH Piotr Łysienia.

Ekonomista dodał, że w drugiej części sesji rynek będzie śledził wyniki finansowe aluminiowego giganta Alcoa, ponieważ jego raport tradycyjnie rozpoczyna sezon publikacji kwartalnych wyników finansowych spółek z Wall Street.

"Wobec braku wydarzeń złoty powinien zakończyć dzisiejsze notowania 3,96- 3,98 za euro. Ryzykiem dla tego scenariusza pozostaje jednak dalsza intensyfikacja napięć w peryferyjnych krajach strefy euro" - dodał Łysienia.

W poniedziałek, ok. godz. 09:50 jedno euro kosztowało 3,9640 zł, a dolar 2,7410 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4460.

Reklama

W piątek, ok. godz. 16:35 kurs za jedno euro inwestorzy płacili 3,9618 zł, a za dolara 2,7458 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4429.

W piątek, ok. godz. 09:30 kurs za jedno euro inwestorzy płacili 3,9520 zł, a za dolara 2,7420 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4410.