Cena docelowa została wyznaczona na poziomie 106,1 zł.

W dniu wydania rekomendacji akcje PULAWY kosztowały 126 zł, o 15,8 proc. drożej od wyceny analityków.

„Rekordowe wyniki ZAP w 1Q stanowiły dodatkowe wsparcie dla notowań akcji w maju, podobnie jak kolejna fala wzrostów cen na rynku rolnym w związku ze spekulacjami o negatywnym wpływie warunków pogodowych na tegoroczne zbiory w USA i Europie Zachodniej. W naszej opinii obecna sytuacja to dobry moment na realizację zysków i dlatego obniżamy naszą rekomendację do redukuj z trzymaj. W kolejnych kwartałach problemem mogą być spodziewane podwyżki cen gazu, a także zakładana przez nas mocniejsza korekta na rynku zbóż. Naszym zdaniem zniesione zakazy eksportowe na Ukrainie i w Rosji oraz wzrost podaży ziarna po zbiorach zwiększą istotnie płynność tego rynku. Negatywną informacją podaną przez Spółkę w raporcie za 1Q jest także zapowiedź możliwej korekty cen kontraktowych dla melaminy (-15%) w związku z uporaniem się nowych mocy w Katarze i Trynidadzie z problemami technicznymi i wzrostem podaży” – napisano w raporcie DI BRE.