Produkt Krajowy Brutto (PKB, niewyrównany sezonowo; ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego) wzrósł w II kw. 2011 roku o 4,3 proc. w ujęciu rocznym wobec 4,4 proc. w poprzednim kwartale, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Trzynastu ankietowanych przez agencję ISB ekonomistów oczekiwało, że PKB zwiększył się w II kw. 2011 roku o 4,2 proc. (prognozy mieściły się w przedziale od 3,8 proc. do 4,5 proc.). Ministerstwo Gospodarki spodziewało się wzrostu na poziomie 4,1-4,2 proc., a premier Donald Tusk - na poziomie 3,5-4,0 proc..
"PKB w drugim kwartale zwiększył się o 4,3 proc. rok do roku. Średnia oczekiwań ekonomistów wyniosła 4,2 proc., więc nie można mówić o wielkim zaskoczeniu. Na wzrost gospodarczy w drugim kwartale złożyły się przede wszystkim popyt krajowy, który rósł o 4,3 proc. rok do roku, podczas gdy saldo rozliczeń z zagranicą było neutralne" - powiedział główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Tomasz Kaczor.
Dodał, że dane za drugi kwartał to już w pewnym sensie odległa historia. "Bliższa rzeczywistość to wyraźne spowolnienie w przemyśle, coraz mniejsza dynamika sprzedaży detalicznej i coraz mocniejsze przesłanki, że drugie półrocze będzie wyglądać znacznie gorzej, niż pierwsze. Spodziewamy się wzrostu o 3,4 proc. rok do roku i 3,9 proc. w całym roku" - wskazał ekonomista.
"W drugim kwartale ważną składową wzrostu gospodarczego były inwestycje (są odpowiedzialne za około jednej trzeciej części całego wzrostu). Ich utrzymanie na obecnym poziomie w warunkach dużej niepewności nie jest oczywiste, co poważnie zagraża wzrostowi gospodarczemu w drugim półroczu" - powiedział Kaczor.
>>> Czytaj też: Kryzys uderzy w Kowalskiego. Będzie nam się żyło gorzej
"W II kwartale 2011 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2000) wzrósł realnie o 1,1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4,5 proc." - podał także GUS w komunikacie.
W ujęciu nominalnym, PKB wyniósł 368.890,1 mln zł w II kw. br., a w całym I półroczu - 717.908,8 mln zł.
Jak podał GUS, w II kwartale 2011 r. czynnikiem wzrostu PKB był popyt krajowy (wpływ na tempo wzrostu gospodarczego wyniósł 4,3 pkt proc.). Wpływ spożycia ogółem wyniósł 1,9 pkt proc. (w tym 2,2 pkt proc.- wpływ spożycia indywidualnego oraz nieznaczny negatywny wpływ spożycia publicznego), a akumulacji 2,4 pkt proc. (z tego 1,4 pkt proc. - wpływ popytu inwestycyjnego i 1,0 pkt proc. - wpływ zmiany zapasów).
Wpływ popytu zagranicznego (eksportu netto) na wzrost PKB był neutralny - czytamy dalej w komunikacie.
>>> Polecamy: Guru światowych finansów: Recesji nie będzie. Juan wejdzie do pierwszej ligi
Według danych niewyrównanych sezonowo, wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w I kw. 2011 roku wzrosła o 4,2 proc. rok do roku (wobec 4,1 proc. w I kw. 2011 r.). Wartość dodana brutto w przemyśle wzrosła o 4,1 proc. w ujęciu rocznym (wobec wzrostu o 7,8 proc. w poprz. kw.), w budownictwie wzrosła o 17,0 proc. (wobec wzrostu o 14,1 proc. w poprz. kw.), a w sektorze usług rynkowych - zwiększyła się o 4,1 proc. (wobec wzrostu o 3,3 proc. w poprz. kw.). Popyt krajowy wzrósł o 4,3 proc. w ujęciu rocznym (wobec wzrostu o 4,5 proc. w I kw. br.), spożycie ogółem wzrosło o 2,4 proc. (wobec wzrostu o 3,3% w poprz. kw.), w tym spożycie indywidualne - o 3,5 proc. (wobec 3,9 proc. wzrostu w poprz. kw.).
Odnotowano spadek spożycia publicznego o 1,3 proc., podał też GUS. Nakłady brutto na środki trwałe (popyt inwestycyjny) zwiększyły się o 7,8 proc. rok do roku (wobec wzrostu o 6,0 proc. w I kw. 2011 r.).
Stopa inwestycji (relacja nakładów brutto na środki trwałe do produktu krajowego brutto w cenach bieżących) wyniosła 18,2 proc. wobec 18,1 proc. przed rokiem.
Eksport wzrósł w II kw. o 6,7 proc. wobec wzrostu o 5,9 proc. kwartał wcześniej (i zwiększył się o 6,3 proc. w całym I półr.), a import zwiększył się w tym czasie o 6,6 proc. wobec wzrostu o 6,2 proc. kwartał wcześniej (i zwiększył się o 6,4 proc. w całym I półr.).