Indeks warszawskich blue chipów WIG 20 zyskał na otwarciu 1,07 proc. i wyniósł 2330,17 pkt. Indeks WIG podniósł się o 0,89 proc. do 40412,88 pkt.

Na mocnym plusie otworzyły się też pozostałe giełdy w Europie. Niemiecki DAX wzrósł o 0,73 proc. i wyniósł 6 014,69 pkt. Francuski CAC 40 podniósł się o 0,72 proc. i wyniósł 3 194,11 pkt. Brytyjski FTSE 100 wzrósł o 0,36 proc. i wyniósł 5 508,38 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX po otwarciu sesji wzrósł o 1,36 proc. i wyniósł 17.661,04 pkt.

Oczy wszystkich inwestorów będą w tym tygodniu zwrócone w stronę przywódców UE, którzy w środę mają podjąć ostateczne decyzje w sprawie pomocy dla Grecji i mechanizmu EFSF. Weekendowe spotkanie unijnych liderów nie przyniosło większych rozstrzygnięć.

„Od wyników środowego szczytu może wiele zależeć, ale można też spodziewać się, że reakcja rynków będzie krótkotrwała. Część sukcesu już została zdyskontowana, bo fala wzrostów wyniosła indeksy po kilkanaście procent w górę. Racjonalnie patrząc na sprawę kryzysu i recept na jego rozwiązanie nie sposób nie zauważyć, że samo pojawienie się lekarstwa nie oznacza jeszcze uleczenia chorego. To proces długotrwały i na szybkie efekty nie ma co liczyć” – mówi Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

Reklama

Zdaniem analityków, na dzisiejsze notowania warszawskich indeksów będą oddziaływać drożejące surowce oraz dane makroekonomiczne z Europy. „Przy pozytywnym nastawieniu giełdowym otoczenia, zwyżka cen miedzi będzie sprzyjać wzrostom naszego indeksu największych spółek” – ocenia Przasnyski.

„Dziś na notowania wpływ będą mieć dane makro z Europy. O 9.30 poznamy indeks PMI dla przemysłu i usług w Niemczech (wartości prognoz to odpowiednio 50 pkt. i 49,7 pkt.). Później ,bo o 10.00, poznamy te same wartości dla wszystkich państw Strefy Euro (48 pkt. i 48,8 pkt.). Ważne dla spółek przemysłowych mogą być także wyniki amerykańskiego giganta spółki Caterpillar, które poznamy o 13.00 naszego czasu (EPS=1,55 USD)" – wylicza analityk BDM, Krzysztof Zarychta.