Najbardziej polski z niemieckich adwokatów – reprezentując mieszkających w Niemczech polskich rodziców, prowadził walką z Jugendamtami, czyli urzędami ds. młodzieży, które odebrały im dzieci na rzecz niemieckiego współmałżonka. W imieniu najważniejszych polonijnych organizacji w Niemczech apelował do kanclerz Angeli Merkel o uchylenie hitlerowskiego rozporządzenia odbierającego Polakom status mniejszości narodowej i konfiskującego mienie polskich organizacji. Dopominał się też w imieniu polskich kombatantów o przyznanie im przez niemiecki rząd specjalnego dodatku pielęgnacyjnego. Znany z chodzenia pod prąd. Jako pełnomocnik rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej złożył doniesienie do warszawskiej prokuratury o podejrzeniu działania na szkodę Polski przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego. Specjalizuje się w prawie Wspólnoty Europejskiej i jest współautorem pierwszych komentarzy do traktatów UE w języku polskim. Doradzał nawet polskiemu episkopatowi w sprawie unijnej Karty praw podstawowych.