Choć projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie nowych wzorów oświadczeń majątkowych samorządowców znajduje się dopiero na etapie uzgodnień międzyresortowych, ma zacząć obowiązywać od 2 maja 2012 r. W związku z tym do RPO już zaczęły spływać skargi od małżonków lokalnych włodarzy. Twierdzą oni, że wskazanie w nowych oświadczeniach kwot uzyskiwanego przez nich dochodu (nawet bez źródła uzyskania) ingeruje w prawo do prywatności.
Na razie spłynęły tylko trzy skargi (z woj. opolskiego, śląskiego i lubuskiego), ale RPO już wystosowała w tej sprawie pismo do szefa KPRM. Irena Lipowicz stwierdza w nim, że „sam fakt ułatwienia pracy organom dokonującym odpowiedniej weryfikacji oświadczeń majątkowych (...), przy uwzględnieniu prawa do prywatności małżonków osób zobowiązanych do złożenia oświadczenia majątkowego, nie uzasadnia wprowadzenia tak daleko idącego rozwiązania. Rozwiązanie to bowiem wywiera bezpośredni wpływ na prawa jednostek niebędących bezpośrednimi adresatami obowiązku złożenia oświadczeń majątkowych i narusza ich prawo do prywatności”.
Rząd na zarzuty jeszcze nie odpowiedział, jednak RPO nie wyklucza kolejnych interwencji. – Od treści odpowiedzi będą zależały dalsze działania – mówi Anna Kabulska z Biura RPO. Zdaniem rzecznika obowiązujące dziś druki oświadczeń majątkowych nie obligują do rozdzielnego wskazania wysokości dochodów małżonków (a łącznej kwoty uzyskanego dochodu przez mających wspólność majątkową), to praktyka jest zupełnie różna.
– Zgodnie z zaleceniami wojewody podaję dochody małżonki osobno – mówi Stefan Śpibida, wójt gminy Dobre (woj. kujawsko-pomorskie). Jego zdaniem to efekt niejasnych przepisów i ich różnej interpretacji.
Reklama