Za przyjęciem ustawy głosowało 233 posłów, 221 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

Chodzi o nowelizację ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. Nowa ustawa umożliwia uzyskanie pozwolenia na użytkowanie drogi, mimo że nie wszystkie prace budowlane i wykończeniowe zostały wykonane albo droga nie spełnia wszystkich wymagań ochrony środowiska. Minister transportu Sławomir Nowak i wiceminister Tadeusz Jarmuziewicz wyjaśniali przed głosowaniem posłom, że chodzi o to, by kierowcy mogli korzystać z dróg, choć nie ma jeszcze przy nich np. ekranów dźwiękoszczelnych, albo na pasie zieleni nie wysiano jeszcze trawy. Obaj jednak zapewniali, że drogi nie będą dostępne dla kierowców, jeśli nie będą w pełni bezpieczne.

Z ustawy wynika, że pozwolenie na użytkowanie takiej drogi będzie warunkowe i na określony czas. Od dnia wydania decyzji w sprawie użytkowania wykonawca będzie miał maksymalnie dziewięć miesięcy na dokończenie robót lub spełnienie wymagań ochrony środowiska.