"Nowy tydzień rozpoczęliśmy na WIG20 neutralnie - indeks blue-chipów wystartował z poziomu 2244,3 pkt, by zakończyć dzień na poziomie 2251,4 pkt, co oznaczało wzrost o 0,1 proc. Brak wyraźnego kierunku był też widoczny na parkietach europejskich i amerykańskich. Na Wall Street DJIA zyskał 0,6 proc., ale już S&P500 i Nasdaq Comp zakończyły dzień na minusach" - powiedział analityk BDM, Krzysztof Pado.
W jego ocenie na rynkach azjatyckich dziś rano także mamy mieszane nastroje. Nikkei225 spadł na zamknięciu o 0,1 proc. Lekko tracą także kontrakty na DAX, neutralnie handlowane są futures na S&P500. "Dziś na rynek może napłynąć sporo cenotwórczych informacji. O 11.00 poznamy kwietniowy indeks niemieckiego instytutu ZEW, który w ostatnich miesiącach wskazywał na poprawę, wbrew temu co pokazywał PMI dla niemieckiego przemysłu. Po południu czekają nas dane z Ameryki: pierwotny rynek nieruchomości (14.30) oraz dynamika produkcji przemysłowej za marzec (15.15). Wcześniej, o 10.30, odbędzie aukcja bonów skarbowych w Hiszpanii o wartości 2-3 mld euro" - wyliczył analityk.
Według niego to właśnie kraj z Półwyspu Iberyjskiego znajduje się ostatnio w centrum uwagi Europy. Rentowność tamtejszych 10-letnich obligacji powróciła powyżej progu 6,0 proc.
Trwa także sezon publikacji wyników amerykańskich spółek. Dziś raporty przedstawiają m.in. Goldman Sachs, Coca-Cola (przed sesją), Intel, IBM (po sesji).
"Na wykresie WIG 20 trwa niezdecydowanie handlujących. Niedźwiedziom nie powiódł się atak na 2200 pkt, co zaowocowało powrotem w okolice 2250 pkt. Średnioterminowym oporem pozostaje opadająca linia po ostatnich lokalnych szczytach, która przebiega w okolicach 2305 pkt" - podsumował Pado.
W poniedziałek indeks WIG 20 wzrósł o 0,06 proc. do 2.251,37 pkt, WIG spadł o 0,16 proc. do 40.604.91 pkt. Wartość obrotów wyniosła ok. 600 mln zł.
