Tło do greckich zdarzeń również zaciemnia obraz zjednoczonej Europy. Wspominaliśmy, iż wybory regionalne w Niemczech pokażą na jakiej ścieżce politycznej pozostanie najważniejszy gracz na europejskiej planszy. Przegrana chadeckiej CDU - partii kanclerz A.Merkel na rzecz SDP (socjaldemokraci) i zielonych w najbardziej zaludnionych północnych regionach, wpisuje się w przebieg wydarzeń we Francji, czy we Włoszech, czyli w scenariusz oddalania się Europejczyków od idei konsolidacji za wszelką cenę. Wybory parlamentarne w Niemczech już w 2013 roku, niemniej jednak siła SDP w Berlinie wzrasta już teraz (ewentualnie istotnie wpływa na komfort prowadzenia polityki A. Markel także w dyskusjach z prezydentem Francji F.Hollandem; pierwsze spotkanie już jutro). Póki co, niemiecki Bund pozostaje schronieniem przed ryzykiem, a rentowność 10-letniej spada poniżej 1,49% (otwarcie na Bund Future po raz kolejny ponad 25 punktów wyżej w stosunku do poprzedniego dnia).

Tematem przewodnim tygodnia pozostanie potencjalne wyjście Grecji ze strefy euro, co wzmacnia awersję do ryzyka na świecie i w Europie. To co Europie teraz pozostaje to uchronienie innych wrażliwych rynków (nie jest tajemnicą, iż chodzi tu w pierwszej kolejności o Hiszpanię i Włochy) przed efektem domina i przenoszeniem na nie ryzyka kontynuacji greckiej ścieżki. Fitch gotowy jest na dalsze obniżki ratingu Hiszpanii i Włoch jeśli Grecja wyjdzie ze strefy euro. Piątkowe komentarze płynące z poziomu instytucjonalnego strefy euro sugerują, iż presją na konsolidację finansów publicznych w tym kraju nieco słabnie, a celem staje się obecnie walka o 3-4 letni szczegółowy plan dla Hiszpanii, który umożliwi jej partycypowanie w nowych programach na rzecz stabilności i wzrostu. Programami na rzecz wzrostu dla strefy euro zajmą się również na dzisiejszym spotkaniu ministrowie finansów. Z punktu widzenia potencjalnie wspierających wydarzeń na rynku, warto zwrócić uwagę na aukcję długu we Włoszech, Oferta nie jest mała (w przedziale 3,50-5,25 mld EUR), z czego głównie dotyczyć będzie 3-letnich obligacji (na które popyt wciąż zgłasza rodzimy kupujący). Interesujący może być jednak rezultat sprzedaży najdłuższego papieru emitowanego od października (Marzec 2025), popyt na który może wzmocnić ogólny obraz aukcji.

Polska krzywa czeka na inflację. Komentarze członków RPP wpisują się w wydźwięk ostatniego komunikatu Rady (co może łagodzić na otwarciu presję na krótkim końcu). A.Glapiński podkreślił gotowość RPP do podwyżek jeśli inflacja nie złagodnieje potwierdzając jednak jednocześnie tryb wyczekujący w najbliższym czasie. Glapiński dostrzega ryzyka jednocześnie ryzyka ze strony rynków zagranicznych. Siłę ostatniej podwyżki zaakcentował również prezes M.Belka. W ciągu kolejnych miesięcy skala efektu EUR 2012 i reakcja Rady na spodziewany nowy szczyt na ścieżce CPI w tym roku, będzie wobec powyższego kluczowa. Podczas gdy złoty będzie wrażliwy na europejskie doniesienia, polska krzywa wydaje się wciąż odporna. Na ryzyka europejskie może reagować dłuższy koniec krzywej, niemniej strefa 5,3850-5,40% wydaje się być obowiązującym oporem dla rentowności w Polsce. Powyżej spodziewamy się uruchomienia popytu. Z drugiej strony, jeśli „przywiązanie” do Bunda ma być obowiązujące, to jego spadek poniżej 1,50% powinien (przynajmniej) stabilizować polski sektor 10-letni.

Reklama

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.