W internecie pojawiły się ogłoszenia firmy PayTrade, która na rynek produktów finansowych chce przenieść model dystrybucji znany np. z rynku kosmetyków. W systemie takim buduje się piramidę uczestników, w której osoba stojąca wyżej zarabia na sprzedaży produktów osobom znajdującym się poniżej w piramidzie. Tak działają np. firmy Avon czy Amway. W przypadku PayTrade kupuje się jednak nie kosmetyki, lecz polisę na życie z funduszem kapitałowym.
Minimalna kwota inwestycji to 32 tys. zł. Zyski mają wynosić nawet kilkadziesiąt procent miesięcznie. Jak reklamuje PayTrade, system został opracowany przez szwajcarskich matematyków, co gwarantować ma, że w systemie „zarabia zawsze i każdy”.
Według PayTrade z firmą współpracują towarzystwa Nordea i Compensa. Tyle że żadne z nich do tego się nie przyznaje. Nordea opublikowała nawet oświadczenie, że nie ma żadnych powiązań biznesowych z tą firmą. O tym, że z PayTrade nic jej nie łączy, uprzedza również Compensa. – To prawda, że firma ta chciała sprzedawać nasze ubezpieczenia. Jednak w związku z wątpliwościami dotyczącymi sposobu funkcjonowania opisanego modelu dystrybucji uznaliśmy, że podjęcie jakiejkolwiek współpracy nie będzie możliwe – oświadczył Tomasz Borowski, rzecznik Compensy.
Nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami PayTrade. W KRS firma taka nie występuje. Z kolei w Gnieźnie jest zarejestrowana Investment Company and Partners. Jak powiedział nam Tomasz Borowski, to właśnie przedstawiciele tej spółki chcieli sprzedawać polisy Compensy w systemie PayTrade.
Reklama
Sygnały o działalności PayTrade dotarły do Komisji Nadzoru Finansowego. – Badamy działalność tego podmiotu pod kątem zgodności z obowiązującymi przepisami – powiedział nam Łukasz Dajnowicz z KNF.
