Po serii dobrych danych o nastrojach konsumentów w strefie euro oraz wyższym od oczekiwań indeksie zatrudnienia ADP w USA zarówno rynki akcji jak i EURUSD kontynuowały marsz na północ. Zaskakujący odczyt amerykańskiego PKB za Q4 2012 wskazujący na powrót recesji za oceanem w normalnych okolicznościach spowodowałby falę wyprzedaży, jednak niezwykle byczo nastawieni inwestorzy zareagowali bardzo łagodnie i indeksy akcji w Europie i USA tylko nieznacznie spadły pod kreskę, a EURUSD bez problemu utrzymał się ponad poziomem 1.35.

Wszystko to w oczekiwaniu na komunikat FED-u po ostatnim posiedzeniu. Tu jednak nie było niespodzianek i stopy pozostały na rekordowo niskich poziomach bez żadnych zapowiedzi o zmianach. Kontynuowany będzie także program skupu z rynku papierów dłużnych w wysokości 85 mld USD miesięcznie aż do pojawienia się widocznej poprawy na rynku pracy, czyli spadku stopy bezrobocia do 6.5%. Teraz cała nadzieja głodnych powrotu na rynek zmienności inwestorów w piątkowych Non-Farm Payrolls…

Zanim to jednak nastąpi mamy jeszcze czwartek, który zaczął się od mocnego uderzenia- sprzedaż detaliczna w Niemczech spadła o 1.7% m/m, przy spodziewanym wzroście o 0.2%. Spowodowało to natychmiastową korektę w notowaniach EURUSD o ponad 30 pipsów w dół. W dalszej części dnia czeka nas także raport z niemieckiego rynku pracy o 10:00 i dane o CPI o 14:00. Następnie o 14:30 przeniesiemy się do USA i poznamy dane o przychodach i wydatkach Amerykanów w grudniu oraz ilości nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.