Ile PARP wypłaciła pieniędzy w ramach obecnej perspektywy budżetowej?
Zakontraktowaliśmy ponad 27 mld zł, z czego więcej niż połowę na Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka (PO IG). Te środki są sukcesywnie wypłacane, w tym roku ok. 2,4 mld zł. Dzięki nim polskie firmy zrealizowały inwestycje za ok. 46 mld zł, z czego ok. 30 mld zł przy współudziale środków z PO IG.
W 2007 r. rozpoczęła się obecna perspektywa budżetowa, w 2010 r. na dobre ruszyły wypłaty. Czy 46 mld zł można uznać za dużą kwotę?
Zakontraktowana w PO IG kwota odpowiada połowie średniorocznych nakładów na innowacje w polskich firmach. Te 46 mld zł to ok. 14 proc. tegorocznego budżetu.
Reklama
Ile projektów już zostało zakończonych?
Prawie 5,7 tys. na ponad 5,8 mld zł, z czego 5,3 tys. na 4,2 mld zł z PO IG.
Jak pani ocenia jakość tych inwestycji?
Na bieżąco prowadzimy badania naszych projektów, szczególnie z PO IG. Firmy zwiększają przychód, zatrudnienie, tworzą innowacyjne rozwiązania, zwiększają eksport. Pieniądze unijne mobilizują je do uruchamiania własnych środków finansowych. W Polsce firmy niechętnie inwestują. Zaś średnia wartość dotacji w ramach PO IG wyniosła 1,6 mln zł, co stanowiło 49 proc. kosztów całego projektu.
Prof. Krzysztof Rybiński na łamach DGP pisał, że w ciągu 6 lat odsetek firm wdrażających innowacje zmniejszył się z 23 do 17 proc., a w globalnym rankingu innowacyjności spadliśmy z 44. na 63. miejsce.
Przytaczane dane nie są nowe – sięgają 2009 i 2010, zahaczają o 2011 r. Strumień unijnych pieniędzy na innowacje ruszył tak naprawdę w 2010 r. Jestem przekonana, że realizowane teraz projekty, które pilotuje PARP, za 2–3 lata przyniosą efekty. Statystyki za lata 2012–2013 pozwolą nam przesunąć się w górę rankingów.
Zresztą najnowszy poważny ranking innowacyjności Bloomberga pokazuje, że Polska przesuwa się coraz wyżej. Zajęliśmy niezłą 30. lokatę – zaledwie pozycję wyżej sklasyfikowano Chiny, a tuż za nami Estonię i Izrael. Z kolei w ostatniej, 13. edycji rankingu Deloitte Technology Fast 50 najszybciej rozwijających się firm technologicznie innowacyjnych w Europie Środkowej znalazła się rekordowa liczba 36 przedsiębiorstw z Polski. W rankingu znalazło się kilkunastu beneficjentów PO IG. Z kolei w raporcie Komisji Europejskiej Innovation Union Scoreboard Polska została sklasyfikowana jako umiarkowany innowator, jesteśmy w tej samej lidze co Włochy czy Czechy.
Jakie sektory są najbardziej innowacyjne?
Należą do nich sektory medyczny i farmaceutyczny. Przykładem polskiej myśli technologicznej są modularna proteza ręki firmy ProManus czy nutraceutyki – suplementy diety nowej generacji z Wrocławskiego Parku Technologicznego. Mamy ciekawe rozwiązania informacyjno-komunikacyjne. Dlatego Polska została partnerem strategicznym targów CeBIT 2013 w Hanowerze. Wspieramy innowacje w sektorze energii, np. kolektory słoneczne firmy WATT o wysokiej sprawności energetycznej czy niewielki, trójkołowy pojazd elektryczny SAM produkowany w pruszkowskiej fabryce Impact Automotive Technologies. Wsparliśmy projekt Solarisu – autobus miejski z elektrycznym układem napędowym, który można spotkać w wielu miastach Europy. Rozwija się branża lotnicza, którą reprezentuje np. Avia SPLot – stowarzyszenie zajmujące się projektowaniem, rozwojem i produkcją kompletnych modułów turbin niskiego ciśnienia.
Ilu przedsiębiorców nie dało rady zrealizować projektu i musiało zwrócić środki?
Nie ma problemów z wykorzystaniem środków w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Ale to projekty w całości lub niemal w całości finansowane z pieniędzy unijnych. Przedsiębiorca nie ponosi ryzyka. Inaczej rzecz się ma z PO IG, w którym mamy podpisanych niemal 10 tys. umów na ponad 15 mld zł. Tu rozwiązanych zostało 848 umów na ponad 1,3 mld zł.
Jakie są przyczyny?
Od 2009 r. firmy odczuwają spowolnienie gospodarcze. Część nie widzi możliwości realizacji projektu właśnie z tego powodu i tak uzasadniają swoje decyzje.
Gospodarka wkroczyła w fazę ostrzejszego hamowania. Nie obawia się pani nasilenia tych problemów?
Z badania KPMG wynika, że 90 proc. przedsiębiorców nie wyklucza w tym roku inwestycji w bazę technologiczną, by produkować nowocześniejsze produkty. To pozwala na lekki optymizm. Chcemy pomóc w inwestowaniu – dlatego organizujemy konkurs z działania 4.4 PO IG, czyli na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym.
Ile będzie pieniędzy?
2 mld zł na konkursy plus wspomniane 2,4 mld zł w ramach już podpisanych umów.
ikona lupy />
Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes PARP MATERIAŁY PRASOWE / Dziennik Gazeta Prawna