Ten rok będzie już dużo gorszy – zyski Famuru, Kopeksu i Patentusa obniżą się o jedną czwartą do niecałych 300 mln zł.
– Kopalnie po dużym wzroście wydatków w 2012 r. tną budżety inwestycyjne. Spółki co prawda starają się zwiększyć udział eksportu w sprzedaży, ale sektor wydobywczy za granicą też ogranicza wydatki – twierdzi Jakub Szkopek z DI BRE. Analityk dodaje, że najwięksi producenci maszyn na świecie, m.in. Catepillar, szacują, że zamówienia firm górniczych na maszyny spadną o ok. 15–20 proc.
U nas Kompania Węglowa zapowiada np., że w 2013 r. jej nakłady na inwestycje spadną do 1 mld zł z niemal 1,3 mld zł w 2012 r. Jak podaje Zbigniew Madej z KW, to skutek spowolnienia gospodarczego i mniejszej sprzedaży węgla. Czeski New World Resources zapowiada z kolei, że w tym roku ograniczy wydatki na nowe maszyny górnicze o 57 proc.
Średnie z prognoz dla producentów maszyn górniczych na 2013 r. wskazują, że największego spadku zysku można spodziewać się w Famurze, o 35 proc. do 191,5 mln zł. W Patentusie spadek może wynieść ok. 20 proc. do ponad 6 mln zł. Szansę na utrzymanie zysku na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego ma jedynie Kopex, ale głównie dlatego że na jego wynik za 2012 r. negatywnie wpłyną m.in. odpisy związane z wartością aktywów i prac rozwojowych. Zbigniew Porczyk z DM BZ WBK zwraca jednak uwagę, że na poziomie działalności podstawowej trudno oczekiwać poprawy.
Reklama