Ułatwienie elastycznego gospodarowania czasem pracy, to główny cel projektów ustaw, którymi ma zająć się Sejm, na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu. Projekt rządowy przewiduje wydłużenie do 12 miesięcy okresu rozliczeniowego oraz wprowadzenie ruchomego czasu pracy.

Piotr Wojciechowski z Kancelarii Prawa Pracy tłumaczy w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że ten wydłużony okres będzie korzystny zwłaszcza dla tych pracodawców, u których zapotrzebowanie na pracę jest w ciągu roku bardzo zmienne.

Ruchomy czas pracy natomiast pozwoli pracodawcy tak ułożyć grafik, by pracownik mógł przyjść do pracy więcej niż raz w tej samej dobie. Dzisiaj mechanizm jest sztywny i jeśli na przykład pracownik przychodzi do pracy zgodnie z grafikiem we wtorek o godzinie 8.00, to w środę może przyjść nie wcześniej niż o 8.00. Po zmianach będzie mógł przyjść wcześniej - tłumaczy Piotr Wojciechowski.

Reklama

Inicjatywa może wyjść także od pracownika. I tak na przykład rodzic, który odprowadza dziecko do przedszkola będzie mógł złożyć wniosek o rozpoczynanie i kończenie pracy w różnych godzinach - podkreśla Piotr Wojciechowski.

Drugi projekt, który rozpatrzy Sejm jest autorstwa grupy posłów Platformy Obywatelskiej. Obejmuje on rozwiązania dotyczące nie tylko 12 miesięcznych okresów rozliczeniowych i doby pracowniczej ale też między innymi niższych stawek za nadgodziny czy oddawania dni wolnych w kolejnym okresie rozliczeniowym. Według posłów PO, ma to tworzyć optymalne warunki funkcjonowania przedsiębiorstw.

>>> Polecamy: Zarobki wciąż w stagnacji. Płace szybko nie wzrosną (mapa wynagrodzeń)