Przywódcy krajów G8 uczestniczyli w dwudniowym spotkaniu na szczycie w Irlandii Północnej, a handel znalazł się na czele porządku obrad. Kraje członkowskie przystały bowiem na żądania Francji w sprawie ochrony jej przemysłu filmowego jako warunku rozpoczęcia rokowań.

- Te porozumienia handlowe mają znaczenie, ponieważ oznaczają więcej miejsc pracy, większy wybór dla konsumentów oraz niższe ceny – oświadczył premier Wielkiej Brytanii David Cameron, który był gospodarzem szczytu.

Komisja Europejska ocenia, że porozumienie, którego wynegocjowanie może zająć dwa lata, przyniesie Unii korzyści gospodarcze rzędu 119 mld dolarów rocznie i w wysokości 95 mld dolarów rocznie dla USA. Zdaniem Camerona, korzyści dla Wielkiej Brytanii wyniosą 10 mld funtów.

>>> Czytaj też: Mozzarella i parmezan rozbiją układ handlowy pomiędzy USA i UE?

Reklama

- To może zmienić zasady gry nie tylko w rejonie transatlantyckim, dla USA i Europy, ale również dla całego świata – powiedział reporterom przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso podczas szczytu w północnoirlandzkim Enniskillen. Dodał, że rokowania zaczną się w przyszłym miesiącu i mogą zająć “parę lat” w zależności od tego, czy obie strony będą równocześnie dążyć do celu.

- Kiedy będziemy mieli porozumienie o wolnym handlu, pojawi się bodziec dla rozwoju gospodarczego. Dlatego udzielam tej sprawie swego pełnego poparcia politycznego – powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel w rozmowie z agencją Bloomberg.

Porozumienie między UE i USA pobije na głowę wszystkie podobne układy, ponieważ już teraz wymiana towarów i usług sięga kwoty 2 mld dolarów dziennie. Pakt będzie nosił nazwę Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowego i Inwestycyjnego.

>>> Polecamy: Oto kobieta, która zada ostatni cios szwajcarskiej tajemnicy bankowej

ikona lupy />
Jose Manuel Barroso - układ o wolnym handlu zmieni zasady gry / Bloomberg / Ramin Talaie