Handlowcy liczą, że impreza da początek przedświątecznym zakupom.
Odzież można kupić taniej o 20 procent, a kosmetyki i książki nawet o 30 procent. Tłok panuje od rana w sklepach ze sprzętem komputerowym i audiowizualnym, bo te oferują największe przeceny. „Bardzo obniżyli ceny, o 40 procent. Cieszę się, bo nie stać mnie na drogie prezenty” - mówi mieszkanka Madrytu.
Tysiące hiszpańskich rodzin już dziś lub jutro nabędzie świąteczne prezenty.
W Hiszpanii przynoszą je Trzej Królowie, a nie św. Mikołaj, przeceny zatem rozpoczynają się tam dopiero 7 stycznia. Dziś - żeby wszyscy zdążyli skorzystać z ofert - wiele sklepów zostanie zamkniętych dopiero tuż przed północą.
>>> Polecamy: Wielkie wyprzedażę: czarne piątki i cyberponiedziałki podbijają świat