Ceny wielu z metali (także miedzi) spadły szczególnie mocno w pierwszej połowie roku i w większości przypadków zakończyły rok na spory minusach. Oczywiście jak co roku największy wpływ na wahania cen miedzi miała sytuacja gospodarcza w Chinach. Na rynku dało się zauważyć także coraz silniej rosnącą rolę nadprodukcji miedzi, która przełożyła się na silny wzrost zapasów na giełdach na całym świecie. Czy 2014 r. jest szansą na zmianę trendu spadkowego na rynku miedzi? Zdecydowanie nie.

Szanse na odbicie wzrostu gospodarczego w Chinach są minimalne. Co więcej ostatnie wydarzenia na rynku międzybankowym w Państwie Środka pokazują, że wzrost może okazać się jeszcze dużo niższy od obecnie oczekiwanych poziomów. Strach pośród inwestorów o wielkość popytu na metale powinien być także efektem sytuacji na rynku nieruchomości. Ceny w największych miastach rosną dużo szybciej niż przed kryzysem w 2008 r. Dynamika na rynku pierwotnym przekroczyła także tempo wzrostu cen z 2010 r. , czyli z okresu, w którym silny wzrost cen zmusił rząd do wprowadzenia pierwszych silnych restrykcji wobec inwestorów na rynku nieruchomości. Ostatnie dane z tego rynku pokazują, że kolejny pakiet restrykcji (zasugerowany w ostatnim ogólnym planie reform) może się pojawić już nawet w najbliższych miesiącach.

Poza ryzykiem niższego wzrostu popytu, nad rynkiem powinna ciążyć także rosnąca podaż. W tym roku na rynku zakończonych zostanie kilka sporych projektów inwestycyjnych w Ameryce Południowej (nie tylko Sierra Gorda), a otworzone w 2013 r. kopalnie powinny osiągnąć pełnię zdolności produkcyjnych (np. Oyu Tolgoi w Mongolii). Wg. ICSG nadprodukcja miedzi powinna wynieść ponad 600 tys. ton. Jak widać na załączonym wykresie nigdy w historii tak wysokiemu poziomowi nadprodukcji nie towarzyszył silny wzrost cen miedzi.

Reklama

Wnioski

W scenariuszu bazowym oczekujemy spadku cen miedzi na koniec 2014 r. do poziomu 6700 USD za tonę. Grudniowe zachowanie ceny miedzi wydaje się być końcowo roczną realizacja zysków z krótkich pozycji przez inwestorów finansowych. Tym bardziej obecny poziom cen miedzi zachęca inwestorów średnioterminowych do sprzedawania surowca.

>>> Zobacz też, jakie prognozy dla rynku złota mają analitycy na 2014 rok