Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o sporcie, sędziom, zawodnikom, działaczom sportowym i pośrednikom, dopuszczającym się "handlu" przebiegiem meczów, będzie grozić od pół roku do 8 lat więzienia. Minister sportu Andrzej Biernat odrzucił natomiast propozycję Polskiego Związku Piłki Nożnej, by zabronić obstawiania u bukmacherów wydarzeń odbywających się w trakcie zawodów sportowych, na przykład rzutów karnych czy czerwonych kartek.

Jak przypomina "Puls Biznesu", poprzednia minister sportu Joanna Mucha chciała wprowadzić kary za korupcyjny wpływ na zdarzenia w trakcie zawodów sportowych, czyli między innymi decyzje sędziów. Kierownictwo Polskiego Związku Piłki Nożnej zwróciło jednak uwagę, że trudno będzie udowodnić korupcję w takich sytuacjach. Zaproponowało zatem wprowadzenie zakazu zakładów, dotyczących zdarzeń w czasie meczów. Sprzeciwiła się temu branża bukmacherska.

W czwartek projektem nowelizacji ustawy o sporcie zajmie się Komitet Rady Ministrów.