Wczoraj o wycofaniu wojsk informowały media rosyjskie i ukraiński MON. Zdaniem kanclerz Angeli Merkel jest ono jednak niewystarczające, a koncentracja rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą jest ciągle bardzo duża. Wycofania wojsk nie potwierdziło NATO, o czym poinformował Sekretarz Generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli.

Anders Fogh Rasmussen zdementował doniesienia płynące z Rosji i Ukrainy. Jego zdaniem sytuacja wcale się nie uspokaja. - Niestety, nie mogę potwierdzić informacji, że Rosja wycofuje swoje wojska. Nie widzimy tego - podkreślił Sekretarz Generalny NATO. - Takie zmasowanie żołnierzy w żaden sposób nie służy uspokojeniu sytuacji. Ponownie wzywam zatem Rosję, by wycofała wojska, wypełniła swoje międzynarodowe zobowiązania i zaangażowała się w konstruktywne rozmowy z Ukrainą - powiedział Rasmussen.

>>> NATO ma się dzisiaj zastanawiać, jak pomóc Ukrainie. O 13.00 w Brukseli rozpoczęło się dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych z krajów Sojuszu. Temat kryzysu ukraińsko-rosyjskiego zdominuje rozmowy w kwaterze głównej.Stałe bazy NATO w Polsce i krajach bałtyckich? Sojusz wkrótce podejmie decyzję

Świat czeka na poparcie deklaracji Rosji twardymi danymi

Reklama

- Bardzo ważne, aby rosyjskie deklaracje znajdowały poparcie w twardych danych. Mieliśmy przecież deklaracje, że Rosja nie wybiera się na Krym, a potem, że nie jest obecna na Krymie - powiedział Radosław Sikorski, stawiając pod znakiem zapytania wiarygodność Rosji. Szef polskiej dyplomacji uczestniczy dziś w Brukseli w spotkaniu ministrów z krajów NATO.

Sojusz ma zrewidować swoje relacje z Rosją. Wcześniej w reakcji na wydarzenia na Krymie NATO zawiesiło wszelką współpracę wojskową z Moskwą oraz większość kontaktów dyplomatycznych. Ministrowie rozmawiają w Brukseli także o dalszym wsparciu, w tym wojskowym, dla Ukrainy. W spotkaniu ma wziąć udział szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Deszczyca.

>>> Microsoft zapłacił amerykańskiemu fiskusowi jedynie 3,1 proc. należnego podatku. Apple – ani centa.Amerykańskie korporacje nie płacą podatków. Zyski lądują poza USA