Zakazem wjazdu na terytorium USA oraz zamrożeniem środków na amerykańskich kontach objęto wczoraj siedmiu urzędników państwowych należących do najbliższego otoczenia Władimira Putina oraz siedemnaście firm w większości powiązanych z branżą finansową i energetyczną. Na „czarnej liście” znaleźli się m.in. wicepremier Rosji, Dmitrij Kozak oraz przedstawiciel Prezydenta Federacji Rosyjskiej na Krymie, Oleg Bieławiencew. W uzasadnieniu Białego Domu czytamy, że decyzja jest konsekwencją nielegalnej interwencji Rosji we wschodniej Ukrainie oraz nieprzestrzegania ustaleń genewskich. Tymczasem wiceminister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Riabkow, zapowiedział, że Moskwa nie pozostanie obojętna na działania Zachodu. Jego zdaniem, nikt nie ma prawa rozmawiać z Rosją językiem sankcji.

Nie ulega wątpliwości, że w najbliższych dniach w centrum uwagi pozostaną wiadomości napływające zza Bugu. Podczas dzisiejszej sesji uwagę inwestorów przyciągną także dane obrazujące dynamikę PKB w Wielkiej Brytanii (prognoza 0,9 proc. kwartał do kwartału i 3,2 proc. rok do roku). MFW opublikuje natomiast wiosenne raporty na temat aktualnej sytuacji gospodarczej w krajach Europy Środkowo – Wschodniej.