W połowie maja GUS podał w szybkim (eksperymentalnym) szacunku, że PKB wzrósł o 3,3 proc. rok do roku w I kw. bieżącego roku.

- Wstępny szacunek produktu krajowego brutto potwierdza dalsze umacnianie się tempa wzrostu gospodarczego. W I kwartale 2014 r. realny wzrost PKB wyniósł 3,4 proc. i był najwyższy od I kwartału 2012 r., kiedy wzrost wyniósł 3,7 proc. Utrwalił się pozytywny wpływ popytu krajowego na wzrost PKB przy mniejszym, nadal dodatnim, wpływie popytu zagranicznego - głosi komunikat.

- W I kwartale 2014 r. wzrost popytu krajowego w skali roku wyniósł 3,0 proc. (wobec 1,8 proc. w IV kwartale 2013 r.). Było to głównie zasługą znacznego wzrostu akumulacji o 8,5 proc., w tym nakładów brutto na środki trwałe o 10,7 proc. - czytamy dalej.

GUS podał, że spożycie ogółem było w I kw. br. wyższe niż przed rokiem o 2,2 proc., w tym spożycie indywidualne o 2,6 proc.

Reklama

- W efekcie dodatni wpływ popytu krajowego na tempo wzrostu gospodarczego umocnił się i wyniósł 2,9 pkt. proc. Wpływ spożycia ogółem wyniósł plus 1,8 pkt proc. (spożycia indywidualnego plus 1,7 pkt proc., a spożycia publicznego plus 0,1 pkt. proc.). Nienotowany od I kwartału 2012 r., dodatni wpływ akumulacji wyniósł plus 1,1 pkt. proc. Umocnił się pozytywny wpływ popytu inwestycyjnego (plus 1,2 pkt. proc.), natomiast negatywny wpływ przyrostu rzeczowych środków obrotowych na tempo wzrostu PKB uległ ograniczeniu do minus 0,1 pkt. proc. - czytamy w materiale.

Utrzymał się pozytywny, choć niższy niż w poprzednich kwartałach, wpływ eksportu netto na tempo wzrostu gospodarczego i wyniósł plus 0,5 pkt proc., dodał Urząd.

W I kwartale 2014 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2005) wzrósł realnie o 1,1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 3,5 proc.

W ujęciu niewyrównanym sezonowo, wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w I kw. 2014 r., wzrosła o 3,0 proc. rok do roku, podano także w komunikacie.

- Wartość dodana brutto w przemyśle wzrosła o 4,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r., natomiast w budownictwie wzrosła odpowiednio o 8,0 proc. Wartość dodana brutto w handlu i naprawach wzrosła o 3,8 proc., a w transporcie i gospodarce magazynowej wzrosła o 3,7 proc. Wzrost wartości dodanej brutto w działalności finansowej i ubezpieczeniowej wyniósł 16,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r. Wartość dodana brutto w administracji publicznej i obronie narodowej, obowiązkowych zabezpieczeniach społecznych, edukacji, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej łącznie w I kwartale 2014 r. zmniejszyła się o 0,8 proc. - czytamy dalej.

W poszczególnych kwartałach ub.r. wzrost PKB wyglądał następująco: I kw. - 0,4 proc., II kw. - 0,8 proc., III kw. - 2,0 proc., IV kw. - 2,7 proc. (dane w ujęciu rocznym).

>>> Wskaźnik koniunktury gospodarczej w Polsce wynosi nadal 97,5 pkt.

Wzrost PKB będzie nadal przyspieszał, ale już nie tak gwałtownie

Analityków cieszy to, że czynniki krajowe w coraz większym stopniu zastępują popyt zagraniczny jako siła napędowa wzrostu - wskazują m.in. na najsilniejszy od 2008 r. wzrost inwestycji.

Ekonomiści wskazują, że w I kw. najważniejszym czynnikiem wzrostu był popyt krajowy, którego wkład w PKB był wyższy niż eksportu netto po raz pierwszy od I kw. 2012 r. Filarami wzrostu popytu krajowego są z kolei przede wszystkim inwestycje i konsumpcja.

Inwestycje wzrosły w I kw. br. o 10,7 rok do roku - tak szybko nie rosły od 2008 roku. Analitycy interpretują ten wzrost jako potwierdzenie, że przedsiębiorstwa postrzegają poprawę popytu jako zjawisko trwałe i dlatego myślą o zwiększaniu mocy wytwórczych.

"Fundamenty wzrostu PKB tężeją. Po pierwsze, podkreślmy równomierne rozłożenie źródeł wzrostu pomiędzy popyt krajowy oraz zagraniczny. Jest to znacząca zmiana w stosunku do 2013 roku" - mówi główny ekonomista Banku BGK Tomasz Kaczor.

Co prawda, szybkie tempo wzrostu inwestycji to także efekt korzystnych warunków pogodowych w I kw. br., a także możliwości odliczania podatku VAT od aut z kratką.

Według ekonomistów, wzrost PKB będzie nadal przyspieszał w kolejnych kwartałach - ale już mniej dynamicznie - i może przekroczyć pod koniec roku 4 proc. rok do roku, natomiast w całym roku wzrost gospodarczy może sięgnąć nawet 3,3-3,4 proc. (wobec 1,6 proc. w ubiegłego roku).

"Dynamika PKB w kolejnych kwartałach bieżącego roku wkraczać powinna na coraz wyższe poziomy, zbliżając się do 4 proc. rok do roku w końcu roku, i w całym 2014 r. osiągnie według moich prognoz co najmniej 3,4 proc." - ocenia główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Zmiana struktury wzrostu pozwala oczekiwać utrwalenia wzrostowej ścieżki w kolejnych kwartałach. Szczególnie ważna w tym kontekście jest odbudowa inwestycji prywatnych" - komentuje ekonomiści Banku Millennium