Minister gospodarki Pavel Pavlis powiedział, że wkrótce rozpoczną się w Brukseli rozmowy o rekompensatach. Na razie strona słowacka nie ujawnia kwoty, o którą zamierza wystąpić do Unii Europejskiej. Ponieważ dostawy gazu Rosja ograniczyła w sposób znaczący, Słowacy zostali zmuszeni do jego zakupów w Niemczech i Austrii.

Słowackie media powołując się na eurokomisarza ds. energetyki Guenthera Oettingera twierdzą, że szanse uzyskania rekompensaty są bardzo duże. Słowacja jest całkowicie uzależniona od dostaw gazu rosyjskiego. Jednocześnie prawie od miesiąca dostarcza ten surowiec Ukrainie przy pomocy tzw. rurociągu rewersowego.

>>> Czytaj też: Rosyjski gaz w Europie: które państwa trzyma w garści Gazprom?