Amerykański koncern Lockheed Martin rozpoczął testy egzoszkieletu Fortis – donosi serwis money.cnn.com.
Testy mają się odbywać w amerykańskich fabrykach. Okazję do testowania jako pierwsi mieli pracownicy fabryki samolotów transportowych C-130 w mieście Marietta w stanie Georgia.
Dzięki egzoszkieletowi ważąca ponad 16 kg nitownica wydaje się lekka jak piórko – komentuje Jim Medley, pracownik fabryki samolotów. Choć chodzenie w urządzeniu bardziej przypomina chód kaczki niż chód człowieka, to i tak pozwala zaoszczędzić pracownikom wiele energii.
>>> Czytaj też: Roboty made in Poland. Riot Technologies chce podbić rynek high-tech
Egzoszkielet Fortis dzięki systemowi połączeń umożliwia przeniesienie ciężaru z rąk na ziemię. Dzięki temu pracownik nie męczy się w takim stopniu jak wcześniej i nie potrzebuje aż tak częstych przerw. Egzoszkielet jest wyposażony w specjalną przeciwwagę za plecami użytkownika, co pozwala na utrzymanie równowagi podczas przenoszenia ciężaru. Egzoszkielet jest w stanie przejąć ciężar 36 funtów (16,33 kg). Urządzenie nie wymaga zasilania.
Prace nad technologią egzkoszkieletu trwały w Lockeed Martin przez 6 lat. Obecnie istnieją cztery urządzenia tego typu, lecz firma jest w trakcie produkcji następnych.