Taką informację przekazał na konferencji prasowej w Urzędzie Marszałkowskim Adam Strózik. Marszałek województwa powołał się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, w którym orzeczono, że Mazowsze nie powinno oddawać do budżetu państwa więcej niż 30 proc. swoich dochodów podatkowych.
Warszawski poseł PO Marcin Kierwiński uważa, że Mazowszu należy te pieniądze zwrócić i przypomina, że województwo nadal ma problemy związana z daniną, którą bogatsze województwa płacą na rzecz biedniejszych. Poseł uważa, że ministerstwo finansów w trosce o dyscyplinę finansów publicznych nie będzie jednak chciało zwrócić tych pieniędzy i sprawę będzie musiał rozstrzygnąć sąd. Poseł twierdzi również, że na kanwie tej sprawy należy jak najszybciej doprowadzić do całkowitej zmiany przepisów o "janosikowym" i zamknąć kwestię tego niesprawiedliwego dla Mazowsza podatku.


Zbigniew Kuźmiuk, były marszałek województwa mazowieckiego, a obecnie poseł PiS jest zdania, że nie można oddawać czegoś, co się wpłacało zgodnie z prawem. Przypomina, że "janosikowe" wynika z ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, która samorządowi województwa była znana. "Żądanie w związku z tym, by minister oddał to, co wynikało z obowiązującego prawa jest moim zdaniem nieporozumieniem”- powiedział Kuźmiuk. Dodał, że domaganie się zwrotu „wstecz” jest wydarzeniem politycznym, a nie merytorycznym.

W marcu tego roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy o "janosikowym" dotyczące województw są niezgodne z konstytucją, bo nie gwarantują zachowania istotnej części dochodów na realizację własnych zadań. Zgodnie z wyrokiem, przestaną one jednak obowiązywać dopiero po 18 miesiącach od ogłoszenia orzeczenia.

Rząd zobowiązał się, że stosowny projekt ustawy systemowej przygotuje do kwietnia 2015 roku. W 2015 roku będzie natomiast obowiązywała uchwalona w październiku ustawa incydentalna, która obniża wpłaty do budżetu z tytułu "janosikowego" do 35 procent dochodów województw. Ustawa przewiduje również, że dochód ten będzie liczony z roku poprzedzającego rok bazowy, a nie sprzed 2 lat jak to jest do tej pory.

Reklama