Jak oceniają eksperci, może być częścią umacniania kontroli nad siłami zbrojnymi przez północnokoreańskiego dyktatora.

O spotkaniu z personelem odpowiedzialnym za dostawy i logistykę armii poinformowała północnokoreańska agencja prasowa. W depeszy nie sprecyzowano jednak, kiedy ani gdzie wydarzenie to miało miejsce. Do poprzedniego tego typu spotkania doszło ponad 20 lat temu, w marcu 1993 roku.

>>> Czytaj też: Korea Północna bez internetu. Czy to zemsta Amerykanów?

Tymczasem, jak poinformował doradca byłego prezydenta Korei Południowej Kim Dae-junga, północnokoreański dyktator otwarcie opowiedział się za zjednoczeniem Półwyspu Koreańskiego. Te słowa znalazły się w liście przesłanym przez Kim Dzong Una wdowie po byłym prezydencie Korei Południowej, który prowadził politykę pojednania z Koreą Północną.

Reklama

Niedawno, z okazji rocznicy śmierci Kim Dzong Ila, grupa południowokoreańskich polityków odwiedziła położone na Północny przy granicy z Południem miasto Kaesong.

>>> Czytaj też: Na osi zła: Korea Północna, czyli najbardziej izolowany reżim świata (kalendarium)