UOKiK poinformował, że analizując transakcję wzięto pod uwagę jej wpływ na krajowy rynek funduszy inwestycyjnych otwartych i zarządzania nimi, krajowy rynek ubezpieczeń na życie i ubezpieczeń majątkowych (w tym alternatywnie przyjęte rynki w węższym ujęciu produktowym, obejmujące poszczególne grupy ryzyk, np. ubezpieczenia komunikacyjne), a także krajowy rynek usług bancassurance, polegających na dystrybucji produktów ubezpieczeniowych przez banki.

PZU wystąpiło do UOKiK o zgodę w czerwcu br. Zgodnie z przepisami transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce.

Pod koniec maja br. PZU podpisał przedwstępną umowę zakupu 25 proc. akcji Alior Banku za 1,6 mld zł. PZU podawał, że chce konsolidować sektor bankowy i stworzyć bank, który byłby w piątce największych w Polsce pod względem wielkości aktywów.

Reklama

W połowie lipca br. prezes spółki Andrzej Klesyk mówił, że PZU chce uczestniczyć w konsolidacji polskiego sektora bankowego i stworzyć podmiot z pierwszej bankowej piątki. W tym celu musi kupić 2-4 mniejsze banki. "Banki pomiędzy miejscem 6 a 20 nie mają racji bytu. Jeśli one się nie skonsolidują, nie będą w stanie przetrwać przy obecnych wymaganiach biznesowych. Po prostu duży ma większą moc i ta konsolidacja musi nastąpić" - ocenił.

Dodał, że pojawia się pytanie, kto ma tego dokonać - czy zachodni kapitał, czy PZU. "Ja uważam, że jestem w stanie dostać premię biznesową za to, że jestem tu podmiotem polskim. Mam więc nadzieję, że będę otrzymywał wsparcie od regulatora, być może od polityków, aby na bardzo dobrych zasadach biznesowych być w stanie skonsolidować kilka podmiotów bankowych" - mówił.

"Moim marzeniem byłoby wykreowanie podmiotu z pierwszej piątki bankowej w Polsce, może nawet +na pudle+ (pierwsza trójka - PAP). Aby to jednak zrobić, nie wystarczy tylko kupić, ale potem trzeba to też poskładać" - dodał. "Pierwsza piątka (banków w Polsce - PAP) moim zdaniem nie jest na sprzedaż, dlatego my musimy kupić 2,3, może 4 (mniejsze - PAP) banki" - wskazał.