Według niego, polski system bankowy nie inwestował w ryzykowne instrumenty, które są częścią działalności banków na świecie.

"Aktywa nie są obciążone takimi ryzykami, z jakimi mieliśmy do czynienia w instytucjach finansowych na świecie inwestujących w produkty i instrumenty, które nie są częścią działalności banków w Polsce" - powiedział w piątek w Łodzi na konferencji prasowej.

Dodał, iż jednym z pozytywnych wyróżników polskiego sektora bankowego jest jego zrównoważony rozwój. "Zrównoważony, to znaczy taki, gdzie dynamika depozytów nie odbiega bardzo od dynamiki kredytów" - mówił.

Prezes poinformował, że bank PKO BP "przygląda" się sytuacji na rynku kredytów hipotecznych, na którym obecnie część banków decyduje się na zaostrzanie kryteriów ich przyznawania. Jego zdaniem, jakość aktywów hipotecznych banku jest bardzo dobra, i firma nie widzi tutaj zagrożenia.

Reklama

Choć - jak zaznaczył - "być może będą miały miejsce jakieś dostosowania do sytuacji również w odniesieniu do kredytów hipotecznych".

Pytany o wprowadzenie euro, powiedział, iż według niego po wprowadzeniu tej waluty w Polsce część operacji bankowych zostanie zlikwidowana.

"Klienci banku, szczególnie klienci korporacyjni nie będą wystawiani na ryzyko walutowe, będą mieli niższe koszty transakcyjne prowadzenia swojej działalności. W związku z tym, można stwierdzić, że dla klientów gospodarczych, koszty prowadzenia biznesu powinny być istotnie niższe" - mówił.(PAP)