"Ostatnie rządowe plany ustabilizowania rynków finansowych nie mają swego precedensu jeśli chodzi o ich zakres, zaangażowane środki i skalę bezpośredniej interwencji. Taką reakcję rządów i regulatorów niewątpliwie uzasadniają problemy, z którymi borykają się rynki i instytucje finansowe" - poinformowała agencja w piątek w komunikacie.

Fitch zapowiada, że rządowe plany wobec poszczególnych banków będą kluczowym czynnikiem branym pod uwagę w wycenach ratingowych.

Agencja zauważa zarazem, że rządy zapewniły sektorowi poczucie stabilizacji, możliwość rekapitalizacji i uzyskania gwarancji, ale działania rządów nie usuwają ryzyka, w obliczu którego stoją banki. Fitch spodziewa się, że w najbliższych kwartałach bankom będzie trudno utrzymać rentowność, a otoczenie rynkowe będzie dla nich trudne.

Według agencji z ostatnich sprawozdań finansowych banków wynika, że niekorzystny trend odnoszący się do fundamentalnych czynników decydujących o jakości ich kredytu nie ogranicza się tylko do bankowych aktywów zabezpieczonych nieruchomościami mieszkalnymi.

Reklama

AL, PAP