W skład pomocy wchodzi m.in. ogólnoeuropejski system zachęt do zmniejszania produkcji mleka na co KE chce przeznaczyć 150 mln euro.

Pozostałe 350 mln euro ma być rozdysponowane przez państwa członkowskie w ramach narzędzi, jakie do wyboru zaproponuje im KE. Aby otrzymać środki, rolnicy będą musieli wypełnić zobowiązania, które mają przyczynić się do ustabilizowania się sytuacji na rynku mleka. Władze państw UE będą mogły łączyć pomoc unijną ze wsparciem z budżetu krajowego. Z tej puli do Polski ma trafić 22 mln euro.

Mimo wcześniejszych interwencji KE, branża w całej UE nie może wyjść z kłopotów już od dłuższego czasu. Obowiązujący od 30 lat w UE system kwot mlecznych, który ustalał maksymalne limity produkcji dla wszystkich państw członkowskich, przestał obowiązywać 1 kwietnia 2015 roku, przez co znacznie zwiększyła się produkcja. Do złej sytuacji przyczyniło się też rosyjskie embargo na produkty żywnościowe z UE. (PAP)