Decyzja została podjęta po tym, jak tydzień wcześniej (2 marca) Deloitte zapowiedział "dokonanie przeglądu swojej działalności w Rosji". Firma tłumaczyła, że będzie honorować swoje "zobowiązania i obowiązki wobec światowych rynków finansowych i wielu organów regulacyjnych".

"Chociaż wiemy, że jest to słuszna decyzja, będzie ona miała wpływ na około 3000 specjalistów Deloitte w Rosji i na Białorusi. Podobnie jak inni, wiemy, że nasi koledzy w Rosji i na Białorusi nie mają wpływu na działania swojego rządu" - napisano w oświadczeniu. Spółka zapewniła, że będzie wspierać swoich byłych pracowników w "okresie przejściowym".

W stanowisku zapowiedziano wsparcie humanitarne w Ukrainie i całej Europie.

Deloitte to międzynarodowa sieć spółek świadczących usługi doradcze i audytorskie. Należy do tzw. wielkiej czwórki (Deloitte, Ernst & Young, KPMG i PricewaterhouseCoopers) firm zajmujących się audytem finansowym.

Reklama

Poniedziałek jest dwunastym dniem rosyjskiej agresji na Ukrainie. W związku z napaścią na Ukrainę i dokonywanymi zbrodniami na cywilach wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję i Białoruś sankcje gospodarcze i polityczne.

Autorka: Ewa Nehring