Kryzys narasta od lat

Prof. Gwiazdowski podkreśla, że kryzys, w którym znajduje się Polska, narasta od wielu lat. Jego zdaniem sytuacja przypomina "falę powodziową", która nieustannie się nasila i z którą teraz możemy jedynie próbować sobie radzić, a na jej zatrzymanie jest już za późno. Analogia ta odnosi się do różnych dziedzin, takich jak prawo, konstytucja czy sądownictwo, gdzie obecne problemy wynikają z wcześniejszych zaniedbań i nieskutecznych reform.

Problemy z konstytucją

Jednym z głównych tematów rozmowy była konstytucja, która – według prof. Gwiazdowskiego – od początku sprawiała problemy. Wspominał, że był w grupie, która apelowała o jej nieuchwalanie, przewidując, że będzie źródłem licznych trudności. Jak się okazało, rzeczywiście konstytucja często bywała interpretowana w sposób dostosowany do bieżących potrzeb politycznych, co tylko pogłębiało chaos prawny w kraju. Prof.

Reklama

Gwiazdowski zwrócił uwagę na fakt, że konstytucja w Polsce nigdy nie była doskonała, a różne próby jej reformowania spełzały na niczym, często z powodu braku konsensusu politycznego.

Stabilność prawa a rozwój biznesu

Stabilność prawa to jeden z kluczowych elementów, na które zwracają uwagę przedsiębiorcy. Jak zauważył prof. Gwiazdowski, zmienność przepisów i ich niejasność utrudniają planowanie i rozwój biznesu w Polsce. Firmy potrzebują stabilnych ram prawnych, aby móc skutecznie funkcjonować, a niestabilność legislacyjna, jak również interpretowanie prawa pod bieżące potrzeby polityczne, powodują niepewność i chaos.

Praworządność i równość wobec prawa

Istotnym elementem dyskusji była kwestia praworządności, która – jak podkreślił prof. Gwiazdowski – powinna opierać się na równości wobec prawa oraz na pewności przepisów. Niestety, w Polsce te zasady są często łamane. Prawo, które jest niezrozumiałe i niejednoznaczne, prowadzi do sytuacji, w której jego egzekwowanie staje się arbitralne. Nawet jeśli prawo zostanie napisane w sposób jasny, jego częste zmiany powodują, że nie można mówić o stabilności prawnej, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację.

Kryzys w sądownictwie

Prof. Gwiazdowski wskazał również na głęboki kryzys w polskim sądownictwie. Jego zdaniem, sędziowie, zamiast dążyć do stabilizacji systemu prawnego, często starają się "utrzeć nosa" swoim oponentom politycznym, co prowadzi do dalszej eskalacji konfliktu. Aby złagodzić napięcia, prof. Gwiazdowski zaproponował dość kontrowersyjny pomysł – odebranie sędziom prawa do głosowania, co miałoby zapobiec sytuacji, w której ich decyzje są motywowane politycznie.

"Róbmy swoje"

Pod koniec rozmowy prof. Gwiazdowski przedstawił, w jego ocenie, jedyną realną receptę na obecny kryzys: "Róbmy swoje". Nauczyciele powinni uczyć, przedsiębiorcy prowadzić swoje firmy, a sędziowie wykonywać swoje obowiązki w sposób rzetelny. Choć wydaje się to prostym stwierdzeniem, odwołuje się ono do idei, że codzienna praca i odpowiedzialność każdego obywatela mogą pomóc w przetrwaniu trudnych czasów, nawet jeśli naprawa instytucji państwowych wydaje się na ten moment niemożliwa.