"Naszym zdaniem, są one adekwatne na obecną chwilę. W przyszłości orzecznictwo może pozostać takie samo, drastycznie pogorszyć się lub polepszyć. Czekamy jeszcze na wyrok sądu" - powiedział Klimczas podczas telekonferencji.
Rezerwy portfelowe na ryzyko prawne kredytów w CHF wyniosły 279,5 mln zł mln zł na koniec czerwca br. W samym II kwartale bank nie tworzył rezerw na ten cel.
Bank poinformował dziś, że w I półroczu 2021 roku rozstrzygniętych prawomocnym wyrokiem było 23 spraw sądowych wytoczonych przeciwko bankowi przez klientów, którzy zaciągnęli w banku kredyty indeksowane do waluty obcej, z czego 9 wyroków było na korzyść klientów, 8 wyroków na korzyść banku, zaś 6 spraw zostało umorzonych.
"Żadna z naszych klauzul nie została uznana za abuzywną. Sam proces sprzedaży kredytów frankowych też nie został uznany za abuzywny. To jest istotna różnica między nami i innymi podmiotami na rynku" - podkreślił prezes.
Do 30 czerwca br. zakończyły się prawomocnie łącznie 183 sprawy sądowe wytoczone przeciwko bankowi przez klientów, którzy zaciągnęli w banku kredyty indeksowane do waluty obcej. W 131 sprawach sądy uznały rację banku, a w 52 w całości lub części rację klienta, przy czym część z tych spraw jest obecnie na etapie postępowania kasacyjnego przed Sądem Najwyższym.
"Już w styczniu wiele osób zapowiadało 'armagedon' związany z orzeczeniami Sądu Najwyższego, które miały być w marcu. Nic takiego się nie wydarzyło. Zobaczymy więc, co się wydarzy dalej i stosownie do tego, jak ta sytuacja będzie się rozwijała, będziemy podejmowali decyzje co do rezerw" - powiedział Klimczak.
Prezes poinformował, że bank nadal czeka na zatwierdzenie aktualizacji planu naprawy. Dokument został złożony w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) w styczniu br.
"Aktualizacja planu naprawy jest rozpatrywana w jednostkach merytorycznych Komisji Nadzoru Finansowego i czekamy na decyzję. Niedawno zakończyła się bardzo kompleksowa inspekcja KNF. Nie wykluczałbym, że Komisja chciała poczekać na wyniki tej inspekcji zanim podejmie decyzję" - powiedział Klimczak.
Dodał, że plan dokapitalizowania banku jest zawarty w planie aktualizacji planu naprawy.
Klimczak wskazał również, że choć w II kwartale bank wypracował zysk netto, to w kwestii poszukiwania inwestora zewnętrznego dla banku nie oznacza to jakiegoś przełomu.
"Jeżeli chodzi o poszukiwanie inwestora zewnętrznego, to oczywiście, że jesteśmy zadowoleni z tego, że udało się osiągnąć wynik dodatni w drugim kwartale. Z drugiej strony, wydaje mi się, że te 3,5 mln zł, czy 4,5 mln zł zysku w ujęciu jednostkowym, nie zmienia aż tak drastycznie sytuacji banku, by kompletnie zmieniła się optyka inwestorów zewnętrznych" - powiedział prezes.
"Zawsze zakładaliśmy, że to musi być wynik powtarzalny przynajmniej przez kilka kwartałów, wtedy można zacząć jakieś konstruktywne rozmowy. W związku z tym, jest to bardzo pozytywny pierwszy krok, ale podkreślam, pierwszy krok" - powiedział także Klimczak.
GNB miał 3,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2021 r. i jest to pierwszy dodatni wynik kwartalny netto od 2016 r.
Getin Noble Bank powstał w wyniku połączenia Getin Banku i Noble Banku w 2010 roku. Jest kontrolowany przez Leszka Czarneckiego i notowany na GPW. Aktywa razem banku wyniosły 49,93 mld zł na koniec 2020 r.