Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w czwartek orzekł w sprawie frankowiczów, że prawo UE nie stoi na przeszkodzie temu, by w przypadku uznania umowy kredytu hipotecznego zawierającej nieuczciwe warunki za nieważną, konsumenci żądali od banku rekompensaty wykraczającej poza zwrot zapłaconych rat miesięcznych.

Radca prawny i założyciel Szołajski Legal Group stwierdził, że "oczekiwany przez frankowiczów i banki wyrok TSUE w sprawie C-520/21 ma kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu sporów sądowych między kredytobiorcami frankowymi a bankami na gruncie kredytów denominowanych i indeksowanych do franka szwajcarskiego".

Jak zwrócił uwagę Marcin Szołajski, czwartkowy wyrok TSUE okazał się potwierdzeniem stanowiska przedstawionego w opinii Rzecznika Generalnego z 16 lutego 2023 r. "Ostatecznie sektor bankowy został pozbawiony złudzeń w kwestii możliwości uzyskania od kredytobiorców wynagrodzenia za korzystanie z kapitału" - wskazał. Według niego rozstrzygnięcie TSUE przyniesie niewątpliwie przyspieszenie spraw sądowych, "zawieszonych właśnie do czasu wydania tego wyroku w sprawie C-520/21".

Reklama

"Frankowicze nie będą musieli obawiać się konsekwencji doprowadzenia do unieważnienia umowy kredytu i jej rozliczenia, zaś nowe pozwy banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału przestaną pojawiać się w sądach" - podkreślił.

Wyrok jest ważny dla kredytobiorców frankowych i banków

Szołajski zaznaczył, że wydany wyrok ma fundamentalne znaczenie, zarówno dla kredytobiorców frankowych jak i dla banków, "gdyż ustala sposób rozliczania stron po wyeliminowaniu umowy z obrotu prawnego na skutek zidentyfikowania w niej przez sąd klauzul niedozwolonych".

"Wyrok TSUE, który jest zdecydowanie i jednoznacznie prokonsumencki otworzy lawinę nowych pozwów frankowych w sądach" - ocenił. W opinii eksperta frankowicze będą mogli dochodzić już nie tylko pełnego rozliczenia z bankiem, ale również innych roszczeń.

Zdaniem Szołajskiego, sądy krajowe przejdą kolejny sprawdzian, gdyż kredytobiorcy frankowi umocnieni pozytywnym wyrokiem TSUE będą zainteresowani kierowaniem takich roszczeń względem banków. "W związku z wydaniem wyroku TSUE warto nie zwlekać i złożyć pozew frankowy jak najszybciej, co pozwoli na szybsze uzyskanie prawomocnego wyroku" - podsumował Szołajski.