Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 81,64 USD, niżej o 0,62 proc.

Brent na ICE w dostawach na XI wyceniana jest po 88,80 USD za baryłkę, w dół o 0,58 proc.

Eskalacja konfliktu energetycznego z Rosją i malejące zapasy ropy naftowej w USA zwiększają na rynkach ryzyko ograniczenia podaży ropy.

Unia Europejska ogłosiła nowy pakiet sankcji na Rosję, a napięcie na linii kraje Zachodu - Rosja wzrosło po uszkodzeniu gazociągów Nord Stream 1 i 2 i podejrzeniami sabotażu.

Reklama

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła w środę ósmy pakiet sankcji przeciwko Rosji, ograniczający jeszcze bardziej handel z tym krajem i wprowadzający ograniczenia przeciwko konkretnym osobom. Jest to odpowiedź na dalszą eskalację przez Kreml agresji na Ukrainę.

Tymczasem zapasy ropy w ubiegłym tygodniu spadły w USA o 215 tys. baryłek, czyli o 0,05 proc. do 430,56 mln baryłek - podał w najnowszym raporcie Departament Energii (DoE).

Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 2,42 mln baryłek, czyli o 1,13 proc. do 212,19 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły z kolei o 2,89 mln baryłek, czyli o 2,47 proc. do 114,36 mln baryłek - podał DoE.

Do swojego posiedzenia 5 października przygotowują się kraje sojuszu OPEC+. Ocenią one sytuację na rynkach ropy i ustalą poziom dostaw surowca w listopadzie.

Grupa na wrześniowym posiedzeniu zdecydowała o cięciu dostaw ropy w X o 100 tys., baryłek dziennie.

"Ceny ropy naftowej na rynkach pozostają w niepewnej i niestabilnej fazie" - ocenia Vabdana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.

Inwestorzy na razie z uwagą śledzą informacje o huraganie Ian w USA.

Oko huraganu dotarło w środę po południu czasu lokalnego do wybrzeży Florydy. Prądu było pozbawionych ponad 830 tys. klientów zakładów energetycznych.

Według Krajowego Centrum Huraganów (NHC), Ian uderzył w południowo-zachodnie wybrzeże Florydy wiatrem o prędkości ok. 249,5 km/godz., co czyni go huraganem 4. kategorii.

Ian jest najsilniejszym huraganem, jaki pojawił się w ostatnich dekadach na zachodnim wybrzeżu Florydy. Dorównuje siłą huraganowi Charley z 2004 roku. W ciągu ostatnich 30 lat Amerykę nawiedziły tylko dwa huragany kategorii 5. Obydwa uderzyły we Florydę.

Meteorolodzy ostrzegają, że duże obszary stanu doświadczą "katastrofalnych fal sztormowych, silnych wiatrów, ulewnych deszczów i powodzi".

Na Florydzie miliony mieszkańców są objęte nakazami ewakuacji. Gubernator stanu Ron DeSantis podkreśli w środę, że w niektórych hrabstwach na bezpieczną ucieczkę jest już za późno.

Atak huraganu Ian na Florydzie spowodował wstrzymanie ruchu ciężarówek z paliwami - to poważnie zakłóca dostawy ropy i paliw do tego stanu.

Zapasy paliw destylowanych i benzyny są obecnie u wybrzeży Atlantyku, w tym na Florydzie, o 5 proc. niższe niż wynosi średni 5-letnia - wynika z danych departamentu Energii USA.