"Spodziewamy się, iż w bieżącym roku nastąpi dalszy, i wciąż istotny bo 12 proc. r/r wzrost liczby niewypłacalności polskich firm - może już nie o tak znaczące prawie 70 proc. r/r jak w 2021 (właśnie z powodu wysokiej bazy), ale za to do rekordowego poziomu. Pomimo bieżących dobrych wyników makroekonomicznych w I kwartale (8,5 proc. wzrostu PKB r/r) - gdyż niewypłacalności są coraz częstsze nie z przyczyn popytowych, ale głównie kosztowych i podażowych: przede wszystkim w związku z drożejącymi energią i surowcami oraz brakiem komponentów i rąk do pracy (także z powodu wojny na Ukrainie - wyjazdem ukraińskich pracowników)" - ocenił członek zarządu Allianz Trade ds. oceny ryzyka Sławomir Bąk, cytowany w komunikacie.

Allianz Trade przewiduje, że w 2022 liczba niewypłacalnych firm na świecie zwiększy się o +10 proc., a w 2023 roku o kolejne +14 proc., sięgając tym samym poziom sprzed pandemii, podano także.

Bąk przypomniał, że w Polsce odformalizowano i uproszczono postępowanie naprawcze, co pozostało na stałe w polskim prawie naprawczym.

"Pierwszy kwartał 2022 pokazał, że nadal jest bardzo użyteczna - po chwilowym spadku liczby niewypłacalności związanym ze wspomniana zmianą prawa, ich liczba znowu znacząco rośnie. 2/3 z tych postępowań to właśnie postępowania restrukturyzacyjne, głównie w nowej uproszczonej formie, a przeprowadzają je głównie rodzinne firmy MSP. Możliwość szybkiego reagowania na zmiany koniunktury na rynku pozwala obserwować bieżące trendy - w tym problemy firm budowlanych (+38 proc. niewypłacalności r/r w I kw.), których rentowność podkopały znaczące, kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen materiałów budowlanych" - podsumował członek zarządu.

Reklama