Opłata cukrowa jednak mniej dochodowa. Energetyki bronią się przed spadkiem
Budżet państwa nie zyska na cukrze. Wpływy z podatku w pierwszym roku jego obowiązywania będą dwa razy mniejsze od oczekiwanych.
Podatek został wprowadzony z początkiem stycznia tego roku i objął napoje z dodatkiem cukru, substancji słodzących oraz kofeiny lub tauryny. Do końca listopada, czyli po 11 miesiącach jego obowiązywania, do budżetu trafiło 1,339 mld zł - wynika z danych przygotowanych dla DGP przez Ministerstwo Finansów. Można spodziewać się, że w całym roku wartość wpływów z opłaty cukrowej wyniesie około 1,46 mld zł. To zdecydowanie mniej, niż prognozowano.
- Zgodnie z założeniami uwzględnionymi w ocenie skutków regulacji, wpływy w pierwszym roku jej funkcjonowania miały kształtować się na poziomie ok. 250 mln zł miesięcznie - przyznaje w rozmowie z DGP wydział prasowy biura komunikacji promocji Ministerstwa Finansów. Oznacza to, że spodziewane dochody miały być pierwotnie na poziomie ponad dwa razy wyższym. I choć jeszcze przez wprowadzeniem podatku minister zdrowia Łukasz Szumowski obniżył prognozy do 2 mld zł, to i tych, jak widać z najnowszych danych resortu finansów, nie uda się zrealizować.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze(2)
Pokaż: