Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku kosztuje 63,27 USD, wyżej o 1,82 proc.

Ropa Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje zaś 66,42 USD za baryłkę, wyżej o 1,90 proc.

Inwestorzy monitorują rozwój sytuacji pandemicznej na świecie.

Chińskie władze poczyniły postępy w ograniczaniu szybko rozprzestrzeniającego się wariantu Delta koronawirusa, sprowadzając liczbę notowanych nowych lokalnych przypadków do zera - to ostatnie dane z 22 sierpnia.

Reklama

Tymczasem w innych regionach koronawirus nadal wpływa na gospodarki, a to zaciemnia perspektywy popytu na paliwa.

Liczba zanotowanych w Tajlandii zakażeń koronawirusem przekroczyła w piątek milion. Do 97 proc. z nich doszło w ciągu ostatnich pięciu miesięcy.

To azjatyckie królestwo jest czwartym pod względem liczby zakażeń koronawirusem państwem regionu.

Od soboty na Filipinach obowiązują jednak łagodniejsze regulacje związane z pandemią Covid-19. Prezydent tego kraju Rodrigo Duterte postanowił dla dobra gospodarki poluzować restrykcje, choć notowane są wysokie liczby nowych zakażeń koronawirusem.

USA zaś przedłużyły w piątek do 21 września zamknięcie swych granic lądowych z Kanadą i Meksykiem dla podróży nieuznanych na niezbędne, np. podejmowanych w celach turystycznych.

Władze w Waszyngtonie podjęły taką decyzję, mimo że Kanada już w lipcu zapowiedziała, że od 9 września otworzy swoje granice dla zaszczepionych przeciw Covid-19 Amerykanów.

Tymczasem inwestorzy czekają na rozpoczęcie sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole, chcąc poznać, jak amerykańska Rezerwa Federalna planuje zmniejszyć zakupy obligacji w związku z przygotowaniami do ograniczenia stymulowania amerykańskiej gospodarki, co może mieć wpływ na popyt.

"Na rynkach widać kupowanie po spadkach kursów aktywów obarczonych ryzykiem" - ocenia bieżącą sytuację na świecie Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.

"Teraz czekamy na ruch OPEC+, a ten będzie zależał od stopnia wzrostu cen ropy i jego trwałości. Szanse na tymczasowe wstrzymanie wzrostu podaży ropy są dość duże" - dodaje.

W piątek ropa WTI na NYMEX straciła 2,1 proc.