"Najważniejszym wnioskiem po czwartkowym posiedzeniu EBC jest to, że bank nie będzie reagował na zmianę podejścia Fed do celu inflacyjnego. EBC zignorował także sierpniowy spadek cen konsumpcyjnych w strefie euro o 0,2 proc. rdr. Dał rynkowi możliwość pociągnięcia wzrostu na eurodolarze ponad poziom 1,20. Wydaje się to być dosyć ryzykownym scenariuszem, gdy euro już jest mocno wykupione. Dodatkowo mocne euro jest ryzykowne z perspektywy koniunktury i oczekiwań inflacyjnych" - powiedział PAP Biznes Kwiecień.

Ocenił, że w najbliższym czasie euro może umocnić się wobec dolara, co z kolei może skutkować spadkiem USD/PLN w stronę 3,65.

"Dzisiejsze posiedzenie niewiele zmienia dla EUR/PLN. Tu ważniejszą kwestią jest zachowanie giełd, które po ostatnim tąpnięciu nieco się uspokoiły. Dane pokazują, że inwestorzy indywidualni nie wystraszyli się spadków i rzucili się na tańsze akcje, dzięki czemu ta korekta może nie być głęboka. Dla złotego oznaczałoby to stabilizację w okolicy 4,44-4,45 i ewentualne przejściowe kierowanie się w stronę 4,50 w przypadku większych wstrząsów na giełdach" - dodał.

Rada Prezesów EBC pozostawiła bez zmian podstawowe stopy procentowe - podano w komunikacie po posiedzeniu banku. EBC podtrzymał wielkość programu skupu aktywów PEPP na poziomie 1,35 bln euro.

Reklama

Prezes EBC Christine Lagarde na konferencji po posiedzeniu banku powiedziała, że w obecnym otoczeniu podwyższonej niepewności, Rada Prezesów EBC będzie ostrożnie oceniać napływające dane i informacje, wliczając w to zmiany kursu walutowego, w odniesieniu do jego implikacji dla perspektyw inflacyjnych w średnim okresie.

Dodała, że Rada Prezesów dyskutowała nad aprecjacją kursu euro, "ale jak wiadomo, naszym celem nie jest wpływ na kurs walutowy, tylko stabilność cen. Z racji tego, że aprecjacja euro ma negatywny wpływ na ceny, w związku z tym musimy ostrożnie monitorować tę kwestię".

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku długu niewiele się dzieje. Rentowności papierów 10-letnich poruszają się w dalszym ciągu w przedziale 1,2-1,5 proc. Potrzebny byłby większy globalny ruch, żeby mogło dojść do wybicia, jednak banki centralne robią wszystko, żeby utrzymać dochodowości w ryzach. Wzrost rentowności byłby ryzykowny, dlatego do wyborów prezydenckich w USA (3 listopada 2020 r. - PAP), będą utrzymywane w okolicy obecnych poziomów. W przypadku krajowych dziesiątek oznacza to okolice 1,35 proc." - powiedział Kwiecień.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 0,71 proc. (+0,7 pb), a niemieckich -0,433 proc. (+2,8 pb).

czwartek czwartek środa
16.05 9.45 15.46
EUR/PLN 4,4477 4,4481 4,4448
USD/PLN 3,7356 3,7624 3,7616
CHF/PLN 4,1251 4,1354 4,1134
EUR/USD 1,1906 1,1823 1,1816
WS0922 0,08 0,08 0,09
DS0725 0,69 0,68 0,69
DS1030 1,38 1,37 1,37