Analityk ocenia, że geopolityka wciąż nie sprzyja polskiej walucie.

"Złoty dzisiaj w relacji do euro jest nieco silniejszy, w relacji do dolara pozostaje słaby w okolicy lokalnych szczytów, w stosunku do funta widać lekkie odreagowanie w okolicy 5,6850. Jesteśmy w lekkim zawieszeniu w kwestiach geopolitycznych - Gazprom poinformował, że nie ma dokumentów bezpieczeństwa dotyczących turbiny do gazociągu Nord Stream, pokazując, że nie będzie w stanie przesyłać gazu. Nastroje na rynkach są negatywne, widzimy spadki indeksów - WIG20 traci ponad 2 proc., DAX jest pod kreską w okolicach 1,5-1,6 proc. Sesja w Stanach też zapowiada się niedźwiedzio. Złoty cały czas jest pod groźbą ryzyka recesji w Europie. Musimy zaczekać do przyszłego tygodnia, gdy okres konserwacji NS1 się zakończy. Do tego czasu złoty może tracić, chyba, że dojdzie do jakiegoś porozumienia. Słabość złotego jest skutkiem w dużej mierze słabości euro, która wynika m.in. z potencjalnych problemów z dostawami gazu" - powiedział Zembik.

Przewidywane podwyżki stóp w USA nie pomagają złotemu.

"Druga kwestia to są wczorajsze dane inflacyjne z USA, na które złoty zareagował osłabieniem zarówno do dolara jak i euro. Widać, że presja cenowa jest olbrzymia i rynek zaczął coraz mocniej wyceniać jeszcze silniejszy ruch na stopach procentowych, zwiększyło się prawdopodobieństwo ruchu nawet o 100 pb. Inwestorzy spodziewają się, że podwyżki stóp w USA doprowadzą do recesji w 2023 roku. Rynek wycenia fakt, że RPP sugeruje, że jest coraz bliżej końca cyklu, choć kolejne podwyżki są możliwe. To nie pomaga naszej walucie" - ocenił analityk TMS Brokers.

Reklama

EUR/PLN spada o 0,37 proc. do 4,8071. USD/PLN idzie w górę o 0,77 proc. do 4,8224. EUR/USD zniżkuje o 1,13 proc. do 0,9968.

RYNKI DŁUGU

Zembik wskazuje na pogłębienie się odwrócenia krzywej rentowności w USA.

"Amerykańskie obligacje dwuletnie zareagowały na wczorajsze dane tak, że wzrosły i utrzymały się na wysokich poziomach rentowności w okolicach 3,22 proc. Natomiast w przypadku dziesięciolatek mieliśmy wzrosty, a następnie spadki, co oznacza, że ta inwersja krzywej dochodowości się jeszcze wzmocni, co pokazuje, że rynek oczekuje silnego spowolnienia gospodarczego, recesji. Z tego można wyciągnąć wniosek, że rynek oczekuje obniżek stóp w okolicach III/IV kwartału przyszłego roku" - powiedział.

W Polsce obawy o recesję mogą pchnąć rentowności w dół.

"Polskie obligacje także zareagowały na dane z USA. Rentowności dziesięciolatek wzrosły o ponad 10 pb., zbliżając się do 7 proc. Także mamy ponownie wzrost, choć od końcówki czerwca mieliśmy już spadki. Jeśli wrócą obawy o recesję, to wzrośnie popyt na obligacje i rentowności zaczną spadać" - powiedział Zembik.

Ministerstwo Finansów podało, że na przetargu zamiany sprzedało papiery PS1024, PS0527, WZ1127, DS1030, WZ1131 i DS0432 za 4.348,409 mln zł i odkupiło obligacje OK0722, WS0922, WZ1122, PS0123, OK0423, WZ0124 i WZ0524 łącznie za 3.554,115 mln zł.

Narodowy Bank Polski poinformował, że deficyt w obrotach bieżących w maju 2022 r. wyniósł 1.909 mln euro wobec konsensusu 3.597,4 mln euro deficytu. Eksport wzrósł o 26,4 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 19,2 proc., a import zwiększył się o 35,8 proc. wobec mediany prognoz wskazującej na wzrost o 34,4 proc. Według NBP zmniejszenie deficytu w obrotach towarowych w maju było możliwe dzięki m.in. wstrzymaniu dostaw gazu z Rosji.

W czwartek rentowność polskich obligacji 2-letnich rośnie o 3 pb. do 7,88, 5-letnich zwyżkuje o 1 pb. do 7,21, a 10-letnich bez zmian 6,88.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich obligacji 10-letnich rośnie o 2 pb., a niemieckich nie zmienia się.

czwartek czwartek środa
16.20 9.48 15.37
EUR/PLN 4,8071 4,8306 4,8293
USD/PLN 4,8224 4,8125 4,816
CHF/PLN 4,8882 4,8946 4,9048
EUR/USD 0,9968 1,0037 1,0028
OK0724 7,88 7,90 7,84
DS0727 7,21 7,25 7,18
DS0432 6,88 6,93 6,84