Miliony aut do naprawy. Oto największe akcje naprawy fabrycznych usterek
Liczba aut wzywanych do naprawy często idzie w miliony, zaś skala przedsięwzięcia nierzadko obejmuje cały świat. Oto jedne z największych akcji naprawy fabrycznych usterek aut ogłaszane przez koncerny motoryzacyjne w ostatnich latach.
Liczba aut wzywanych do naprawy często idzie miliony, zaś skala przedsięwzięcia nierzadko obejmuje cały świat. Oto jedne z największych akcje naprawy fabrycznych usterek aut ogłaszane przez koncerny motoryzacyjne w ostatnich latach.
1 Listopad 2012. Chrysler zobowiązuje się do sprawdzenia i naprawy ponad 919 tys. samochodów typu marki Jeep Grand Cherokee i Jeep Liberty, wyprodukowanych od 1 sierpnia 2001 do 16 maja 2003. Przyczyną akcji była konieczność naprawy wadliwego mechanizmy funkcjonowania poduszek powietrznych. W przypadku zwarcia w komputerze pokładowym system uruchamiał przednie i boczne poduszki powietrzne. Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego NHTSA do czasu ogłoszenia decyzji o naprawie przez koncern odnotowała co najmniej 215 takich przypadków. Na zdj. Jeep Grand Cherokee
Bloomberg / DC
2 Grudzień 2010. Honda. Japoński koncern zobowiązał się do naprawy 1,35 mln aut typu Fit (w Europie znany jako Honda Jazz), wyprodukowanych pomiędzy listopadem 2001, a październikiem 2007. Przyczyną wezwania do naprawy był usterka w przewodach elektrycznych, w wyniki której mogły się nie zapalić reflektory. Na zdj. Honda Jazz.
Bloomberg / Prashanth Vishwanathan
3 Styczeń 2010. Toyota. Japoński gigant motoryzacyjny wezwał właścicieli 2 mln aut do sprawdzenia swoich pojazdów pod kątem wadliwego funkcjonowania pedału gazu. Problem polegał na tym, że pedał gazu mógł blokować się o matę podłogową, co doprowadzało do niekontrolowanego przyspieszenia pojazdu. Wśród potencjalnie wadliwych modeli Toyota wymieniała AYGO, iQ, Yaris, Auris, Corolla, Verso, Avensis i RAV4, które zostały wyprodukowane od lutego 2005 do sierpnia 2009. Na zdj. Toyota Yaris
Bloomberg / Mark Elias
4 Październik 2010. Japoński Nissan Motor wezwał do naprawy ponad 2 mln aut wyprodukowanych w latach 2003-2006 m.in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych. Przyczyną była możliwa awaria systemu elektrycznego silnika. Skutkiem awarii mogło być zablokowanie silnika. Usterka mogła wystąpić w autach Micra, Cube, Note, Lafesta, Serena, Sylphy, Tiida, Tiida-Latio oraz Winglord. Na zdj. Logo Nissana Micry.
Bloomberg / Prashanth Vishwanathan
5 Listopad 2013. Volkswagen. Niemiecki koncern zapowiedział naprawę 2,6 mln aut marek wchodzących w skład grupy. Jedną z przyczyn tej decyzji okazała się usterka dwusprzęgłowej automatycznej skrzyni biegów DSG, stosowanej w modelach Volkswagena, Audi, Seata i Skody. Oprócz ok. 1,6 mln aut, które mogą mieć problem ze skrzynia biegów, do ewentualnego sprawdzenia i naprawy Volkswagen zaklasyfikował 800 tys. aut marki VW Tiguan ze względu na ryzyko awarii oświetlenia oraz 239 tys. aut marki Amarok. Na zdj. logo Volkswagena.
ShutterStock
6 Czerwiec 2013. Amerykański Chrysler pod naciskiem rządu USA zobowiązuje się do sprawdzenia i naprawy 2,7 mln aut marki Jeep Grand Cherokee z lat 1993-2004 i Jeep Liberty z lat 2002-2007. Powodem tej akcji było złe umiejscowienie zbiorników paliwa, co mogło spowodować pożar. Początkowo koncern odrzucił wniosek amerykańskiego urzędu bezpieczeństwa ruchu drogowego NHTSA. Na zdj. Jeep Liberty, model z 2003 roku
Bloomberg / TANNEN MAURY
7 Październik 2012. Toyota. Japoński koncern ogłosił, że wycofuje do naprawy 7,43 mln aut na całym świecie. W grę wchodziły samochody wyprodukowane 2005-2010, w których stwierdzono usterkę mechanizmu elektrycznego otwierania i zamykania okien. Jak informował wówczas koncern, w szczególnych przypadkach, jeśli włącznik miał kontakt z ogólnodostępnymi środkami czyszczącymi lub smarującymi, mógł ulec przegrzaniu i nadtopieniu. W USA do naprawy zaklasyfikowano 2,47 mln aut, w Europie – 1,39 mln, zaś w Chinach 1,4 mln. W Polsce akcja dotyczyła wybranych egzemplarzy modeli Yaris, Auris, Corolla i RAV4, których liczbę szacowano na 40 tys. Na zdj. Logo Toyoty
Bloomberg
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję