Międzynarodowy wzrost gospodarczy zwalnia, powstanie mniej nowych miejsc pracy, a globalna luka dochodowa rośnie. Oto podstawowe wnioski z raportu ONZ. Głównym powodem tak niekorzystnych prognoz są napięcia handlowe, na czele których stoi prezydent USA Donald Trump - wynika z raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP), agencji ONZ.
„Jeśli napięcia geopolityczne i zakłócenia w handlu będą się utrzymywać, a my nie zajmiemy się podstawowymi kwestiami, które zmieniają świat pracy, to z całą pewnością będą miały negatywny wpływ na rynki pracy na całym świecie” – Quartz cytuje wypowiedź dyrektora generalny MOP Gilberta F. Houngbo z komunikatu dołączonego do raportu.
Oczekuje się, że globalny wzrost PKB zwolni o 0,4 proc.
7 mln miejsc pracy mniej
Obecna prognoza MOP szacuje, że w 2025 r. na świecie powstanie 53 miliony miejsc pracy. To o 7 mln mniej od poprzedniej prognozy, gdy organizacja przewidywała utworzenie 60 milionów nowych miejsc pracy.
MOP twierdzi, że w 71 krajach świata 84 miliony miejsc pracy jest powiązanych z popytem konsumenckim USA. Większość z tych miejsc pracy znajduje się w regionie Azji i Pacyfiku. Jednak szczególnie narażone są miejsca pracy w Kanadzie i Meksyku. W tych dwóch krajach 17,1 proc. rynku pracy jest narażonych na niepewność z powodu polityki USA.
Nierówności dochodowe mogą się powiększać
Tymczasem udział PKB przypadający na pracowników na świecie, znany jako udział dochodów z pracy, spadł o 0,6 proc. w 2024 r. Nierówności dochodowe mogą się wkrótce znacznie pogorszyć. Jak zauważa MOP, zawody wymagające wysokich kwalifikacji są zagrożone wyparciem przez sztuczną inteligencję generatywną.
Źródło: Quartz